We Wrocławiu trwa walka z czasem. W nocy umacniali wały!

2024-09-17 07:10:34(ost. akt: 2024-09-17 07:17:54)

Autor zdjęcia: UMW

Niespokojna noc we Wrocławiu. Rzeczywistość znacznie przewyższa wcześniejsze prognozy. Prezydent miasta, Jacek Sutryk, zapowiada, że szykuje się na najgorszy scenariusz. Całą noc przy wałach trwały prace.
Około godziny 1:30 Urząd Miejski Wrocławia poinformował o poważnym zagrożeniu osiedli Marszowice 1, Marszowice 2.

- O północy rozpoczął się zwiększony zrzut wody z Zapory Mietków do Bystrzycy. Poziom wody w rzece będzie zagrażał wylaniem. Podnosimy wały na Marszowicach. Na miejscu pracują żołnierze i strażacy - przekazano w komunikacie.

Centrum Zarządzania Kryzysowego dowozi na miejsce piasek, worki i folię. Wały trzeba podnieść o półtora metra, by zabezpieczyć osiedla. - Zalecamy, by przenieść się na wyższe piętra budynków. Jeśli będzie konieczność ewakuacji, na miejsce podstawimy autobusy - przekazano.

Już wcześniej władze miasta informowały o zagrożeniu, ale początkowo scenariusze nie zakładały aż tak dramatycznej sytuacji, jednak po upływie kilku godzin poziom wody gwałtownie wzrósł i rozpoczęła się walka z czasem. We Wrocławiu ruszyły prace nad umocnieniem wałów. Do podniesienia korony wałów na Marszowicach przeznaczono, według danych straży pożarnej, 40 tysięcy worków z piaskiem.

- O północy rozpoczął się zwiększony zrzut wody z Zapory Mietków do Bystrzycy, a to oznacza, że zagrożone są dwa osiedla - informuje prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk.

Władze miasta poinformowały też o utrudnieniach w ruchu drogowym. - W związku z działaniami służb przy umacnianiu wałów na Marszowicach, ul. Marszowicka na odcinku od ul. Wolskiej do ul. Głównej zostaje tymczasowo zamknięta dla ruchu - przekazało w oficjalnym komunikacie Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Aby zabezpieczyć osiedle trzeba podnieść wały o półtora metra. Miasto zaleciło mieszkańcom, aby przenieśli się na wyższe piętra budynków. - Jeśli będzie konieczność ewakuacji na miejsce podstawimy autobusy - informuje magistrat.

We Wrocławiu kulminacja fali powodziowej przyjdzie na Odrze około piątku. Podwyższony stan może być obserwowany od jutra. Już od dziś stany alarmowe i maksymalne wysokości będą osiągać pozostałe duże rzeki w mieście: Bystrzyca, Ślęza i Oława.