Biali mężczyźni w Wielkiej Brytanii będą surowiej karani
2025-03-31 10:20:25(ost. akt: 2025-03-31 10:26:49)
Od wtorku w Wielkiej Brytanii obowiązywać będą nowe wytyczne sądowe, które zaostrzają kary dla białych mężczyzn w porównaniu z innymi grupami społecznymi. Decyzja wzbudziła kontrowersje, a premier Keir Starmer i minister sprawiedliwości Shabana Mahmood zapowiedzieli potencjalne działania legislacyjne.
Kontrowersyjne zmiany w wymiarze sprawiedliwości
Nowe wytyczne, które wejdą w życie w tym tygodniu, nakazują sędziom uwzględnianie przy wymierzaniu kar czynników takich jak pochodzenie etniczne, płeć czy wiek. W praktyce oznacza to, że biali mężczyźni – jako jedyna grupa wykluczona z dodatkowej analizy – będą otrzymywać surowsze wyroki.
Zgodnie z nowymi zasadami, sędziowie będą zobowiązani przygotowywać raporty przedwyrokowe dla oskarżonych z mniejszości etnicznych, kulturowych lub religijnych, a także dla kobiet, kobiet w ciąży oraz osób poniżej 25. roku życia. Tego typu dokumenty, przedstawiające okoliczności życiowe oskarżonych, w przeszłości często prowadziły do złagodzenia kar. Biali mężczyźni, którzy nie kwalifikują się do takich raportów, automatycznie stracą szansę na łagodniejszy wymiar kary.
Premier Keir Starmer skrytykował nowe przepisy, nazywając je niesprawiedliwymi: „Jestem rozczarowany tą decyzją. Wszystkie opcje są na stole – rozważymy, jak zareagować”. Z kolei minister sprawiedliwości Shabana Mahmood określiła wytyczne jako przykład „jasnego zróżnicowania traktowania”, które może prowadzić do kar zależnych od rasy czy religii. Mahmood złożyła oficjalny sprzeciw do Rady ds. Wymiaru Kar i zapowiedziała, że rząd może sięgnąć po narzędzia legislacyjne, aby odwrócić zmiany.
Jak podkreślił w rozmowie z GB News redaktor polityczny Christopher Hope, rząd ma wprawdzie prawo rozwiązać Radę ds. Wymiaru Kar, ale nie może bezpośrednio unieważnić jej decyzji. „Od wtorku wytyczne będą obowiązywać, a sędziowie mówią politykom: To nie my, to prawo” – relacjonował Hope z Huddersfield. Dodał jednak, że ewentualne zmiany legislacyjne zajęłyby miesiące, pozostawiając białych mężczyzn w „prawnej próżni”.
Choć rząd deklaruje wolę walki z nowymi zasadami, czas gra na niekorzyść. Jak zauważył Hope: „Czy zdążą z nowym prawem do wtorku? Na pewno nie. To potrwa miesiące, a przez ten czas biali mężczyźni staną przed sądami w atmosferze niepewności”. Tymczasem debata nad „sprawiedliwością wrażliwą na tożsamość” rozgrzewa brytyjską scenę polityczną.
mac. na podst. GB News, caldronpool.com
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez