Miłość czy oszustwo? Francuzka straciła cały majątek przez fałszywego Brada Pitta

Wszystko zaczęło się w lutym 2023 roku, gdy Anne otrzymała wiadomość na Instagramie od kobiety, która podawała się za Jane Pitt, matkę aktora, co zapoczątkowało jej kontakt z "Bradem". Początkowo Anne była nieufna, jednak "dowody" przesyłane przez oszustów, takie jak zdjęcia paszportu, wiadomości od rzekomych bliskich aktora oraz generowane przez AI zdjęcia i filmy, szybko rozwiały jej wątpliwości.

Anne otrzymywała od "Brada" wiersze i romantyczne wyznania, co skłoniło ją do rozwodu z mężem, a w ramach ugody rozwodowej otrzymała 775 tys. euro. Wkrótce oszust zaczął żądać pieniędzy, najpierw na "cło" za drogie prezenty, a potem na rzekome leczenie nowotworu nerki, okłamując kobietę, że jego konta bankowe są zamrożone e względu na trwający rozwód z Angeliną Jolie. Anne przekazała 60 tys. euro na leczenie nowotworu, wierząc, że ratuje życie swojego ukochanego. Nie pomogły ostrzeżenia jej córki - Anne na długo została pod wpływem manipulacji.

Przełom nastąpił latem 2024 roku, kiedy media ujawniły zdjęcia prawdziwego Brada Pitta z jego nową partnerką, Inès de Ramon. Dopiero wtedy, kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustwa. Było jednak za późno, bo do tego czasu Anne została już kompletnie bez grosza. Aby pokryć koszty prawne jej sprawy, którą zgłosiła na policję. sprzedała cały swój majątek, przeprowadziła się do znajomego i utworzyła internetowy fundusz.

Źródło: The Telegraph