Śledztwo w sprawie korupcji. Były funkcjonariusz i biznesmen oskarżeni o nielegalne działania

2024-11-22 14:40:28(ost. akt: 2024-11-22 14:43:14)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Prokuratura ujawnia nowe szczegóły w sprawie korupcji i nadużyć w instytucjach publicznych. Wśród podejrzanych znalazł się Eryk T., który miał pomagać w nielegalnym wyrejestrowaniu fundacji, oraz funkcjonariusz policji, oskarżony o eskortowanie biznesmena podczas wypłaty gigantycznych kwot. Śledztwo dotyczy także nieprawidłowości w zakupach przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych, co mogło przynieść poważne straty Skarbowi Państwa.
Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Eryka T., który usłyszał zarzuty związane z powoływaniem się na wpływy w instytucjach publicznych. Choć organy ścigania ograniczają się do lakonicznych komunikatów, wcześniejsze doniesienia dziennikarza Jacka Harłukowicza z Onetu rzucają światło na szczegóły tej sprawy.

Eryk T. miał rzekomo pomagać Pawłowi Szopie w rozwiązaniu problemów z fundacją Red is Bad, umożliwiając jej wykreślenie z Krajowego Rejestru Sądowego bez konieczności składania zaległych sprawozdań finansowych.

W śledztwie pojawia się również nazwisko funkcjonariusza policji, Artura Sz. Policjant miał wspierać Pawła Szopę w działaniach poprzedzających jego planowany wyjazd z kraju. Według ustaleń, Artur Sz. eskortował biznesmena, zapewniając mu ochronę podczas wypłaty znacznych sum z kont bankowych – od pół miliona do miliona złotych. Co więcej, funkcjonariusz działał incognito: nieumundurowany, uzbrojony, poruszający się motocyklem z fałszywymi tablicami rejestracyjnymi.

Śledztwo, które rozpoczęto 1 grudnia 2023 roku, koncentruje się nie tylko na przypadkach korupcji, ale także na przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków przez urzędników Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Chodzi o nieprawidłowości w zakupach towarów w latach 2021-2023, co miało prowadzić do strat w interesie publicznym.

Sprawa nabiera coraz większego rozmachu, a jej szczegóły budzą ogromne zainteresowanie opinii publicznej, wskazując na potencjalnie szeroką siatkę powiązań i nadużyć.

Źródło: Onet