Kolejna burza tropikalna na Filipinach pochłania ponad 20 ofiar

Tropikalny sztorm Trami, który w czwartek uderzył w Luzon, najbardziej popularną wyspę filipińskiego archipelagu, przyniósł Filipinom katastrofalne opady, które spowodowały śmierć co najmniej 20 osób oraz ogromne zniszczenia, donosi BBC. W ciągu 24 godzin spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj pada w więcej niż dwa miesiące, co wywołało powodzie i osuwiska.

Sytuacja była szczególnie dramatyczna na półwyspie Bicol, gdzie woda powodziowa zmusiła tysiące ludzi do ewakuacji i szukania schronienia na wyższych piętrach budynków czy dachach.

Wioski położone wokół aktywnego wulkanu Mount Mayon były szczególnie narażone na lawiny błotne, które dodatkowo pogarszały sytuację. Zdjęcia z mediów społecznościowych pokazują dramatyczne sceny zniszczeń.

Pomimo oddalania się burzy, urzędnicy ostrzegają przed możliwymi dalszymi powodziami i osunięciami ziemi, a prognozy przewidują, że kolejne niskie ciśnienie może przekształcić się w cyklon tropikalny.

Około cztery tajfuny nawiedzają Filipiny każdego roku. Ich siła jednak rośnie z roku na roku, powodując coraz większe zniszczenia w kraju.

Źródło: BBC