Lekarz przyznaje się do winy w sprawie śmierci Matthew Perry’ego

2024-10-02 22:43:21(ost. akt: 2024-10-02 23:14:03)

Autor zdjęcia: PAP/DPA/Ron Sachs

Jeden z lekarzy oskarżonych w śledztwie dotyczącym śmierci aktora Matthew Perry’ego, dr Mark Chavez, przyznał się do spisku mającego na celu dystrybucję ketaminy. Jest to kolejny krok w śledztwie prowadzonym przez federalnych prokuratorów w Los Angeles.
W środę 54-letni doktor Mark Chavez, jeden z dwóch lekarzy oskarżonych w śledztwie dotyczącym śmierci aktora Matthew Perry’ego, przyznał się do winy przed sądem federalnym w Los Angeles. Lekarz z San Diego oskarżony o spisek w celu nielegalnej dystrybucji ketaminy, popularnego środka znieczulającego, podpisał ugodę z prokuratorami, co czyni go trzecią osobą, która przyznała się do winy w sprawie tragicznej śmierci aktora.

W zamian za współpracę w ściganiu dwóch innych osób, które uważa się, że w dużo większym stopniu przyczyniły się do śmierć Perry'ego, Chavezowi zostaną postawione łagodniejsze zarzuty. Główni podejrzani w sprawie to doktor Salvador Plasencia oraz kobieta o nazwisku Jasveen Sangha znana jako „królowa ketaminy” z Los Angeles. Żadne z nich nie przyznało się dotychczas do winy i oboje oczekują na rozprawę.

Z prokuratorami federalnymi współpracuje również asystent Perry’ego, który przyznał się do pomocy w zdobyciu i wstrzyknięciu mu ketaminy, oraz znajomy Perry’ego, który przyznał się do pośredniczenia w dostarczeniu aktorowi niebezpiecznego leku.

Perry, znany z roli Chandlera Binga w serialu „Przyjaciele”, zmagał się z uzależnieniem od narkotyków przez wiele lat, a ketamina, którą stosował w ramach leczenia depresji, stała się głównym powodem jego tragicznej śmierci w październiku 2023 roku, co zostało oficjalnie potwierdzone po sekcji zwłok.

Po przyznaniu się do winy, Chavezowi grozi kara do 10 lat więzienia. Straci on również prawo do wykonywania zawodu lekarza.


Źródło: The Guardian