Dwie osoby nie żyją, a 17 jest rannych w wypadku busa w Lechowie

2024-09-22 12:24:53(ost. akt: 2024-09-22 12:27:17)

Autor zdjęcia: PAP

Dwie osoby nie żyją, a 17 jest rannych, to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 74 w Lechowie. Trasa była całkowicie zablokowana, później obowiązywał tam ruch wahadłowy. Obecnie droga jest ponownie zablokowana na czas wyciągania pojazdu.
Do wypadku doszło w miejscowości Lechów w powiecie kieleckim na drodze krajowej nr 74. Jak poinformowała asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, ze wstępnych ustaleń wynika, że 65-letni kierowca busa jadącego w kierunku Opatowa z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał ze swojego pasa ruchu; uderzył w drzewo, a pojazd przewrócił się na prawy bok.

Z ustaleń PAP wynika, że busem oprócz kierowcy jechali młodzi piłkarze z Ożarowa w wieku od 16 do 18 lat oraz ich trener.

Na miejsce wypadku zadysponowano karetki pogotowia oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Lekarz stwierdził zgon 65-letniego kierowcy busa. Rannych zostało 18 osób, 14 z nich przewieziono do szpitali w Kielcach, Opatowie i Staszowie. Cztery osoby nie wymagały hospitalizacji.

Perkowska-Kiepas przekazała, że po kilku godzinach w szpitalu zmarł 43-letni trener młodych piłkarzy.

Droga początkowo była zablokowana w obu kierunkach. Policja wyznaczyła objazd w obu kierunkach przez Górno - Daleszyce - Raków - Łagów. Później obowiązywał tam ruch wahadłowy, z wyjątkiem półtoragodzinnej przerwy na wyciąganie busa.

Dyżurny Punktu Informacji Drogowej GDDKiA w Kielcach poinformował, że w miejscu gdzie doszło do wypadku nie ma już żadnych utrudnień w ruchu drogowym.

(PAP)