Papież zaapelował o przerwanie ognia na wszystkich frontach na Bliskim Wschodzie

2024-08-15 13:54:23(ost. akt: 2024-08-15 13:55:16)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Papież Franciszek zaapelował w czwartek o przerwanie ognia na wszystkich frontach na Bliskim Wschodzie, o wejście na drogę negocjacji, uwolnienie izraelskich zakładników i udzielenie pomocy ludności Strefy Gazy. Zapewnił o swej bliskości tych, którzy ucierpieli z powodu pożarów w Grecji.
Podczas spotkania z wiernymi w Watykanie na modlitwie Anioł Pański w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny papież powiedział: Maryi, Królowej Pokoju „chciałbym zawierzyć jeszcze raz niepokoje i ból ludności, która w wielu częściach świata cierpi z powodu napięć społecznych i wojen”.

— Myślę szczególnie o umęczonej Ukrainie, o Bliskim Wschodzie, Palestynie, Izraelu, Sudanie, Birmie — dodał Franciszek.

Modlił się do Matki Bożej o „pocieszenie dla wszystkich i o przyszłość w spokoju oraz zgodzie”.

— Dalej śledzę z niepokojem bardzo ciężką sytuację humanitarną w Gazie i proszę ponownie o przerwanie ognia na wszystkich frontach, o uwolnienie zakładników i o udzielenie pomocy wycieńczonej ludności — oświadczył papież.

Zaznaczył: „Zachęcam wszystkich do podjęcia wszelkich wysiłków, aby konflikt nie rozszerzył się i by podążano drogami negocjacji, by ta tragedia szybko się skończyła”.

— Nie zapominajmy: wojna jest porażką — przypomniał.

Następnie Franciszek wypowiedział się na tematc pożarów w Grecji, w rejonie Aten.

— Dziesiątki tysięcy osób ewakuowano, wiele rodzin pozostało bez domów, tysiące osób muszą mierzyć się ze strasznymi trudnościami. Oprócz olbrzymich strat materialnych powodowana jest też katastrofa środowiskowa. Modlę się za ofiary i rannych oraz zapewniam o mojej bliskości z tymi, którzy są doświadczeni przez to poważne zdarzenia — podkreślił.

Wyraził nadzieję, że ludzie ci będą wspierani dzięki gestom solidarności.

PAP