Kopał innych protestujących. Adwokat tłumaczy: to chwila szaleństwa

Do incydentu doszło w zeszłą środę, jak donosi BBC. Amjad Ali, jeden z tzw. kontrdemonstrantów, był ubrany na czarno i miał na sobie kominiarkę. Działał wśród członków bojówek, które zaatakowały około 150-osobową manifestację, protestującą przeciwko masowej nielegalnej imigracji na Wyspy. Protest ten był reakcją na niedawne zasztyletowanie trzech kilkuletnich dziewczynek w Southport, niedaleko Liverpoolu.

17-letni sprawca tego przestępstwa urodził się w Wielkiej Brytanii, ale jego ojciec pochodził z Rwandy.

Policja określiła demonstrację w Northampton jako pokojową, jednak wkrótce zaczęli się gromadzić kontrdemonstranci, wśród których znalazł się Amjad Ali. Udowodniono mu pobicie dwóch uczestników manifestacji. 19-latek był już wcześniej znany policji, skazany za posiadanie narkotyków oraz handel heroiną i crackiem, za co otrzymał wyrok roku więzienia w zawieszeniu.

Ali przyznał się do udziału w bójce i w poniedziałek został skazany na 14 miesięcy aresztu. Jego adwokat argumentował, że ostatnie przestępstwo było wynikiem „chwili szaleństwa”.

źródło: BBC, niezalezna.pl