Rewelacyjni Włosi zdominowali Polaków w siatkówce! Pierwsza porażka biało-czerwonych na igrzyskach

2024-08-03 20:38:53(ost. akt: 2024-08-03 20:39:26)

Autor zdjęcia: Polscy siatkarze w meczu z Włochami Fot. PAP/Adam Warżawa

Włosi pokazali swoją siłę na igrzyskach olimpijskich, pokonując polskich siatkarzy 3:1 (25:15, 25:18, 24:26, 25:20) w ostatnim meczu grupy B. Po tej porażce Polska uplasowała się na drugim miejscu w tabeli i w ćwierćfinale zmierzy się ze Słowenią.
Włosi pokazali swoją siłę na igrzyskach olimpijskich, pokonując polskich siatkarzy 3:1 (25:15, 25:18, 24:26, 25:20) w ostatnim meczu grupy B. Po tej porażce Polska uplasowała się na drugim miejscu w tabeli i w ćwierćfinale zmierzy się ze Słowenią.
Początek pełen nadziei

Spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla biało-czerwonych. Polacy szybko objęli prowadzenie 9:7, grając solidnie i pewnie wykorzystując swoje sytuacje. Jednak po zepsutej zagrywce Bartosza Kurka, Włosi zaczęli przejmować inicjatywę. Seria nieskończonych ataków polskich siatkarzy zmusiła trenera Nikolę Grbicia do poproszenia o czas. Niestety, jego uwagi nie przyniosły oczekiwanych efektów.
Włoska maszyna nie do zatrzymania

Zespół prowadzony przez Ferdinando De Giorgiego był jak nakręcony, kończąc niemal każdą akcję i bezlitośnie obijając blok biało-czerwonych. Grbić próbował ratować sytuację zmianami, jednak mistrzowie świata szybko powiększyli przewagę do 10 punktów. Żaden z polskich zawodników nie potrafił wziąć ciężaru gry na swoje barki, co skutkowało kolejnymi stratami punktowymi.
Krótkie zrywy Polaków

Po przerwie Polacy wrócili na boisko z nadzieją na poprawę gry, ale problemy z przyjęciem i skutecznością nadal dawały się we znaki. Chociaż wynik utrzymywał się na wyrównanym poziomie, Włosi ponownie zaczęli dominować od stanu 9:10. Mimo krótkiego zrywu biało-czerwonych, którzy zmniejszyli straty do trzech punktów (21:18), Włosi ostatecznie kontrolowali przebieg meczu.
Trzecia partia pełna emocji

Dopiero w trzeciej partii Polacy zaczęli grać na swoim poziomie. Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon wykazali się skutecznością w ofensywie, a Włosi zaczęli popełniać błędy na zagrywce. Dzięki asowi serwisowemu Bartosza Kurka Polacy wygrali tę partię, co przywróciło nadzieje kibicom.
Nieudana końcówka

Mimo wyrównanej gry w czwartej partii, Polacy nie byli w stanie wykorzystać potknięć rywali. Włosi szybko odzyskali pewność siebie, a dzięki skutecznym akcjom Yuriego Romano i Alessandro Michieletto zakończyli mecz na swoją korzyść.

To była pierwsza porażka biało-czerwonych na igrzyskach, podczas gdy Włosi zakończyli fazę grupową z kompletem zwycięstw i punktów. Teraz przed Polską wyzwanie w ćwierćfinale przeciwko Słowenii. W innych meczach 1/4 finału Włochy zmierzą się z Japonią, Francja z Niemcami, a Stany Zjednoczone z Brazylią. Wszystkie te emocjonujące pojedynki odbędą się w poniedziałek.

PAP/Marcin Pawlicki, red,