Chajzer narzeka na brak chętnych do pracy. Ujawnił, ile płaci za godzinę

2024-07-16 10:01:47(ost. akt: 2024-07-16 10:20:24)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: You Tube / Konferencja Fame MMA

Filip Chajzer kontynuuje rozwój swojego "kebabowego imperium". Prezenter telewizyjny planuje otwarcie kolejnych punktów gastronomicznych i jest obecnie na etapie rekrutacji pracowników. Podczas jednej z rozmów 39-latek ujawnił, ile można u niego zarobić. Czy stawki są atrakcyjne?
W show-biznesie nie brakuje gwiazd, które marzą o karierze w gastronomii. Restauracje i knajpy polskich celebrytów budzą spore emocje. Filip Chajzer, dumny właściciel budki z kebabem, po jednej z negatywnych recenzji znanego youtubera, chciał zmierzyć się z nim w oktagonie.

Jakiś czas temu Chajzer wpadł na pomysł stworzenia "kebabowego imperium", które zachwyci podniebienia Polaków i nie tylko. Prezenter telewizyjny podjął już pierwsze kroki. W kwietniu 39-latek otworzył w Warszawie pierwszą budkę, gdzie można spróbować jego "autorskiego" kebaba. Niektórzy pamiętają, że popularne osoby w dniu otwarcia mogły liczyć na lepsze porcje niż zwykli konsumenci.

Dalekosiężne plany Chajzera zakładają otwarcie kolejnych budek z kebabami w innych miastach. Biznes gastronomiczny nie należy jednak do najłatwiejszych. Jak wyznał Filip Chajzer, cytowany przez "Fakt.pl", jednym z problemów jest znalezienie odpowiedniego personelu.

— To jest największy problem nie tylko biznesu gastronomicznego, ale biznesu w ogóle w Polsce. Czyli pracownik. Niestety nie chodzi tylko o brak pracowników, ale również ich zaangażowanie — stwierdził.

— Jestem umówiony z kimś, kto miał dzisiaj przyjść i pracować jako kasjer. I ktoś po prostu nie przychodzi. I ty możesz zamknąć biznes, który wiesz, ile zarabia dziennie, wiesz, jaka to jest to wartość, ale nie masz kim tego robić — wyznał prezenter, przyznając, że w tym dniu osobiście stał na kasie.

Chajzer poinformował, że może zaproponować stawkę 30 złotych na godzinę jako kucharz. Pracownik na kasie może dostać 27 złotych za godzinę pracy.

źródło: pudelek.pl