Fagata zdradza, z kim prawie umówiła się na randkę. Najpierw dała mu kosza, a później napisała o nim piosenkę

2024-07-02 15:09:33(ost. akt: 2024-07-02 15:15:56)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Fagata to bez wątpienia jedna z najbardziej intrygujących postaci ostatnich miesięcy. Kontrowersyjna celebrytka wzbudziła zainteresowanie nawet Sebastiana Fabijańskiego, który podobno chciał zaprosić ją na randkę. Niestety, nie tylko został odrzucony, ale także stał się bohaterem jej nowego utworu.
Fagata przeżywa obecnie trudny okres. Potwierdziły się plotki, że jej związek z "Lizakiem" to już przeszłość.

Najpierw przestała obserwować go na Instagramie, a później opublikowała na kanale głosowym wiadomość, w której nazwała pewnego mężczyznę "k*rwą". Dodatkowo zapowiedziała, że będzie jeszcze bardziej aktywna na OnlyFans.

Sebastian Fabijański również nie ma szczęścia w miłości.

Po rozstaniu z Maffashion wciąż szuka nowej partnerki. Nic dziwnego, że zainteresował się Fagatą. Niestety, spotkanie nie doszło do skutku. Jak wyznała Fagata w jednym z wywiadów, otrzymała zaproszenie na randkę od aktora, ale nie zdecydowała się z niego skorzystać i nie żałuje tej decyzji.

— Fabijański mnie kiedyś chciał zaprosić na randkę. Na urodziny Wojtka Goli, ale się nie zgodziłam. Nie żałuję — powiedziała.

Jednak w swoim nowym utworze "Jechanka po bandzie" zaśpiewała o gwiazdorze. Kiedy to usłyszy, raczej nie będzie zadowolony, ponieważ w piosence pojawia się odniesienie do jego przegranych walk w Fame MMA.

— Ma **** jak TicTaca, dwa kasztanki (Co?)/ Wytrzymuje krócej niż w ringu Fabijański ********** / ******** mu przez dwa dni, no bo jest półtwardy (O, fuj!)/ Nie muszę ****** dziadów, żeby mieć dolarsy (Na szczęście) — rapuje Fagata w swoim nowym utworze.

źródło: plotek.pl