Przedsiębiorcy w województwie podlaskim czują się zignorowani po decyzji Tuska

2024-06-05 07:40:32(ost. akt: 2024-06-05 00:54:09)

Autor zdjęcia: PAP

Od 4 czerwca rząd planuje przywrócić strefę buforową przy granicy z Białorusią, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony lokalnych przedsiębiorców. Decyzja, której celem jest zwiększenie bezpieczeństwa narodowego, budzi poważne obawy dotyczące wpływu na działalność gospodarczą w regionie.

Lokalni przedsiębiorcy czują się zignorowani


Właściciel domu na wynajem w Białowieży, w rozmowie z Gazeta.pl, wyraził swoje niezadowolenie. Twierdzi, że forma, w jakiej zostało to wprowadzone, jest nie do przyjęcia. Nie ma żadnych map informujących, gdzie będzie ta strefa, co skutkuje anulowaniem rezerwacji przez gości. Przedsiębiorca podkreśla, że wprowadzenie zakazu w szczycie sezonu wakacyjnego może prowadzić do znacznych strat finansowych. „Nie wiemy, co będzie potem. Czy to będzie koniec, czy dalej będą przedłużać ten zakaz? Nikt z nami nie rozmawia ”, dodaje z niepokojem.

Właścicielka agroturystyki w okolicach Narewki opisuje swoją sytuację jako jeszcze bardziej dramatyczną. „Turystów nie było i nie będzie... Ten kryzys na granicy jest tak mocno nagłaśniany, że turyści nie chcą przyjeżdżać. To trwa już od około dwóch lat, ale z roku na rok jest coraz gorzej”.


Konsultacje rządowe - czy wystarczające?


Tomasz Siemoniak, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, zapowiedział kilkudniowe konsultacje dotyczące wprowadzenia strefy buforowej. „Chcemy, żeby rozwiązanie, które jest postulowane przez Straż Graniczną, policję i wojsko, uwzględniało w maksymalnym stopniu interesy lokalnej ludności, lokalnych przedsiębiorców”, podkreślił minister, zapowiadając, że ostateczna regulacja powinna być gotowa do końca tygodnia.

Jednak lokalni przedsiębiorcy pozostają sceptyczni. „Bardzo bolesne jest to, że rząd chwali się miliardami, które planuje wydać na granicę, a nie jest w stanie nam pomóc, tu na miejscu. W moim przypadku cały dom jest na kredycie. Muszę mieć co najmniej 60-procentowe obłożenie, aby ten kredyt spłacić. A w tym momencie pojawia się ryzyko zupełnego bankructwa i jakiejś tragedii życiowej”, mówi zrozpaczony właściciel domu na wynajem.

Rząd: Strefa buforowa jest niezbędna dla bezpieczeństwa


Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk podkreślił na antenie Polskiego Radia 24, że strefa buforowa jest niezbędna w obliczu narastającej presji migracyjnej. „Tam po prostu bardzo dużo się dzieje, mamy około trzystu prób dziennie nielegalnego przekroczenia granicy”, argumentował Tomczyk, dodając, że większość migrantów posiada rosyjskie wizy, co wskazuje na skoordynowane działania.

Decyzja o przywróceniu strefy buforowej przy granicy z Białorusią stawia lokalnych przedsiębiorców w trudnej sytuacji. Chociaż intencje rządu związane z bezpieczeństwem są jasne, sposób wprowadzenia regulacji i brak dialogu z lokalną społecznością budzą poważne kontrowersje.


źródło: wiadomości.gazeta.pl


bm