Pijany kierowca rozjechał matkę i córkę podlewające kwiaty

2025-06-30 20:19:12(ost. akt: 2025-06-30 20:21:52)

Autor zdjęcia: Polskie Służby FB

W niedzielne popołudnie, 29 czerwca, w miejscowości Jarnatów w województwie lubuskim rozegrała się dramatyczna scena. Około godz. 17:00 pijany kierowca wjechał w dwie kobiety – matkę i córkę, które podlewały kwiaty na skarpie przed własnym domem. Matka zginęła na miejscu, a 24-latka została ciężko ranna i przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim.

Bezwzględna siła i ucieczka


Według wstępnych ustaleń, 31-letni sprawca, kierując maz­dą, nie wyrobił się na zakręcie, ściął znak drogowy i zjechał na pas przeciwległy, gdzie potrącił stojące na skarpie kobiety. Po zdarzeniu uciekał z miejsca wypadku, jednak wkrótce został zatrzymany przez policję dzięki pomocy świadków – kierowcy, którzy podążyli za jego autem i zgłosili lokalizację służbom.

Promile i prokuratorskie czynności


Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad 1,4 promila alkoholu. Trafił do policyjnej celi, gdzie oczekuje na dalsze czynności wyjaśniające.

Skala tragedii i pomoc psychologiczna


59-letnia matka zmarła na miejscu, natomiast jej córka doznała licznych złamań i przebywała w stanie ciężkim pod opieką zespołu ratunkowego. Jej stan wymagał użycia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Rodzinie poszkodowanych udzielono już wsparcia psychologicznego.

Perspektywy prawne


Policja oraz prokuratura analizują szczegóły zdarzenia i zabezpieczyły materiał dowodowy. Sprawca odpowie przed sądem – grozi mu surowa kara za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia.

krasnal.info