Długo go szukają...

2025-06-30 10:21:07(ost. akt: 2025-06-30 10:25:32)

Autor zdjęcia: Policja

Czy to kompromitacja Polskiej Policji czy mamy do czynienia z prawdziwym Rambo?
Od 27 czerwca trwa szeroko zakrojona obława na 57‑letniego Tadeusza Dudę, podejrzanego o brutalne zabójstwo córki i zięcia oraz postrzelenie teściowej w Starej Wsi pod Limanową. Policja zaangażowała setki funkcjonariuszy, a ekspert ds. przestępczości jasno stwierdził, że zatrzymanie może znacznie się opóźnić.

Mroczny początek po ludzkiej tragedii


W piątek, 27 czerwca rano, Duda wszedł do domu córki i jej męża, otworzył ogień — zginęli 26‑latka i 31‑latek. Następnie uderzył w teściową, która przeżyła tylko dzięki szybkiej operacji. To wydarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością i rozpoczęło mobilizację służb.

Warsztat przetrwania: las, kłusownictwo i broń


Specjalista z Collegium Civitas, Andrzej Mroczek, zwrócił uwagę, że Duda to doświadczony kłusownik i zna każdy zakamarek pobliskich lasów. Dzięki temu zyskuje czas i przewagę — może korzystać z ukryć, pułapek i naturalnego schronienia. To według eksperta główna przyczyna, dla której jego zatrzymanie może się przeciągnąć.

Niebezpieczna eskalacja – strzały i skomplikowane scenariusze


W sobotni wieczór policja zauważyła najprawdopodobniej sylwetkę Dudy niedaleko zabudowań. Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, padły strzały — nie krytycznie celne, ale wystarczające, by potwierdzić, że mężczyzna jest nadal uzbrojony, zdeterminowany i gotowy do konfrontacji.

Tego typu zachowanie eksperci uznają za ostrzeżenie – Duda może próbować zmuszać do milczenia świadków lub w skrajnych przypadkach sięgnąć po zakładników, by uniknąć schwytania.

Obława – logistyczne i taktyczne wyzwanie


Policja kontynuuje działania z udziałem 500–600 funkcjonariuszy, patrolując lasy, kontrolując budynki mieszkalne i punkty blokadowe. Z perspektywy organizacyjnej największym wyzwaniem jest zapewnienie logistyki – jedzenia, ciepłych ubrań i rotacji patroli – aby nie dopuścić do błędów w tak trudnych warunkach.

Obława wciąż trwa — nie znamy dokładnego terminu zakończenia, ale służby podkreślają, że postępują ostrożnie i nie zlekceważą rady, by traktować podejrzanego jako wysoce niebezpiecznego.

krasnal.info