Bezos powiedział "tak" w Wenecji. Ślub miliardera na wyspie San Giorgio w blasku gwiazd i kontrowersji
2025-06-28 07:32:33(ost. akt: 2025-06-28 07:35:45)
Wenecja, miasto miłości i romantyzmu, na chwilę stała się twierdzą prywatności – wszystko za sprawą ślubu jednego z najbogatszych ludzi świata. W piątkowe popołudnie Jeff Bezos, założyciel Amazona, i Lauren Sanchez, amerykańska dziennikarka i pilotka, wzięli ślub na wyspie San Giorgio. Ceremonia była owiana tajemnicą, ale włoskie media i światowi paparazzi nie odpuszczali – i choć niewiele wiadomo o samym przebiegu uroczystości, to wokół niej działo się wiele.
Sekrety wyspy i orkiestra fleszy
Ślub odbył się pod ścisłą ochroną prywatności, na wyspie San Giorgio Maggiore – miejscu trudno dostępnym i łatwym do zabezpieczenia. Już kilka dni wcześniej do Wenecji zjechały ekipy telewizyjne i reporterzy z całego świata, którzy obstawiali strategiczne punkty wokół Canal Grande i laguny. Gdy w piątek po południu Lauren Sanchez w eleganckiej motorówce odpłynęła w stronę wyspy, a zaraz po niej Jeff Bezos podążył tą samą trasą, wszystko stało się jasne – to właśnie ten dzień.
Matteo Bocelli śpiewa, a DiCaprio i Kardashianowie podziwiają
O samej ceremonii wiadomo tylko tyle, że w jej trakcie wystąpił Matteo Bocelli, syn legendarnego tenora Andrei Bocellego, wykonując klasyczny przebój „Can’t Help Falling in Love”. Wśród ponad 200 gości znaleźli się znani z pierwszych stron gazet celebryci – Leonardo DiCaprio, Kim Kardashian z rodziną, Orlando Bloom czy Bill Gates. To nie był ślub, to było medialne wydarzenie roku – jak określiła to włoska minister turystyki Daniela Santanchè.
Wenecja na sprzedaż? Trwają protesty
Nie wszyscy jednak świętowali. Już w sobotę zapowiedziano kolejny protest przeciwników ślubu Bezosa. Zarzucają mu, że "wynajął sobie Wenecję", zawłaszczając przestrzeń publiczną, która powinna służyć mieszkańcom i turystom. Akcje krytyczne wobec miliardera i władz miasta podkreślają rosnącą komercjalizację przestrzeni historycznej oraz marginalizowanie głosu lokalnej społeczności.
Biznes, który pachnie miłością (i euro)
Minister Santanchè nie ma wątpliwości – ceremonia była "globalnym wydarzeniem" i przyniesie włoskiej gospodarce ogromne korzyści. Szacowane wpływy z promocji Wenecji sięgnąć mogą 950 milionów euro. Dla miasta zmagającego się z problemami finansowymi, ślub Bezosa to nie tylko spektakl, ale też potężny zastrzyk wizerunkowy i ekonomiczny.
Wenecja, choć opanowana przez ochroniarzy, flesze i gwiazdy, pozostała sobą – romantyczną sceną dla wielkich historii. Ślub Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez przejdzie do historii nie tylko jako prywatna uroczystość miliarderów, ale także jako symbol globalnych emocji, kontrastów i pytań: ile prywatności można kupić, a ile Wenecji można sprzedać?
kransal.info
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez