Biało-czerwona ruletka. Magiera czy Bjelica? Kulesza staje przed wyborem, który zdefiniuje kadrę
2025-06-26 07:04:27(ost. akt: 2025-06-26 07:05:41)
Na trzy miesiące przed wrześniowym starciem z Holandią prezes PZPN Cezary Kulesza zawęził listę kandydatów na selekcjonera do dwóch nazwisk. Jacek Magiera i Nenad Bjelica wchodzą na ostatnią prostą, a gra toczy się nie tylko o ławkę trenerską, lecz o przyszłość kadry pogrążonej w kryzysie po dymisji Michała Probierza.
Kryzys po dymisji Probierza
Trener Michał Probierz ustąpił 12 czerwca, gdy konflikt z Robertem Lewandowskim wyszedł poza szatnię i przerodził się w medialną burzę. Kapitan ogłosił, że nie wróci do drużyny prowadzonej przez Probierza, a 1:2 z Finlandią w eliminacjach mundialu przelało czarę goryczy — i selekcjoner złożył rezygnację jeszcze tej samej nocy.
Skorża mówi „nie”, giełda rusza od nowa
Przez wiele tygodni faworytem był Maciej Skorża, ale szkoleniowiec Urawy Red Diamonds poinformował przed spotkaniem Klubowych Mistrzostw Świata, że ma inne cele i nie przejmie kadry. Jego decyzja zmusiła Kuleszę do ponownego otwarcia listy kandydatów.
Urban faworytem środowiska, lecz nie prezesa
Były kapitan reprezentacji Waldemar Prusik publicznie namawiał Kuleszę do postawienia na Jana Urbana, argumentując, że trener Górnika Zabrze „jest do wzięcia od zaraz” i spełnia wszystkie kryteria. Mimo poparcia środowiska Urban dziś nie jest na szczycie listy, którą prezes zamknął między Magierą a Bjelicą.
Magiera – człowiek od młodzieży i projektów długofalowych
Jacek Magiera (48 lat) zbudował reputację dzięki pracy z reprezentacjami U-20 i U-21, a także mistrzowskiemu sezonowi z Legią Warszawa. Ostatnio prowadził Śląsk Wrocław, słynąc z umiejętności rozwijania młodych piłkarzy i taktycznej elastyczności. Dla Kuleszy jego atutem jest znajomość zaplecza kadry oraz fakt, że pozostaje bez klubu od maja, może więc wejść do pracy natychmiast.
Bjelica – Chorwat, który zna polskie realia
Nenad Bjelica (53 lata) to trener, którego polscy kibice pamiętają z lat 2016-2018 w Lechu Poznań. Jego bilans 41 zwycięstw w 78 meczach i ofensywny styl gry zyskały mu sympatię Ekstraklasy, a późniejsze sukcesy z Dinamem Zagrzeb potwierdziły renomę. Choć nie prowadził reprezentacji, doświadczenie z różnych lig może być dla PZPN argumentem, by pierwszy raz od czasu Leo Beenhakkera powierzyć kadrę obcokrajowcowi.
Terminarz goni – Holandia na horyzoncie
Czas działa przeciwko prezesowi. 4 września biało-czerwoni zagrają w Amsterdamie z Holandią, a już 7 września podejmą Finlandię w Chorzowie. Nowy selekcjoner będzie miał ledwie kilkanaście dni zgrupowania, by zażegnać spór z Lewandowskim i przywrócić drużynie wiarę po czerwcowym chaosie.
niezalezna.pl
Decyzja, która przeważy szalę
Kulesza ma przed sobą wybór między wychowawcą następców Lewandowskiego a szkoleniowcem, który potrafił okiełznać szatnie w Zagrzebiu i Poznaniu. Bez względu na decyzję, nowy selekcjoner musi w pierwszej kolejności odzyskać autorytet w drużynie i punkty w tabeli eliminacyjnej. W przeciwnym razie jesienny finał tej biało-czerwonej ruletki może okazać się bolesny nie tylko dla prezesa, ale dla całej polskiej piłki.
krasnal.info
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez