Iran ogłasza koniec wojny z Izraelem

Jak doszło do porozumienia?

Zgodnie z komunikatem prezydenta USA Donalda Trumpa, rozejm miał wejść w życie w trybie dwustopniowym: najpierw Iran, po 12 godzinach – Izrael, a po następnych 12 – wojna miałaby zostać formalnie zakończona.

W negocjacjach mediacyjnych istotną rolę odegrał Katar, który przekonał Teheran do zaakceptowania warunków rozejmu.

Czy pokój jest trwały?

Prezydent Trump zadeklarował, że jego zdaniem zawieszenie broni będzie trwałe – „na zawsze”. Jednak już po wejściu w życie rozejmu pojawiły się informacje o dalszych atakach ze strony Iranu, choć irańskie władze kategorycznie temu zaprzeczyły. Izrael twierdził nawet, że wystrzelono pociski, które zostały przechwycone, na co Iran stanowczo odpowiedział zaprzeczeniem.

Skala konfliktu

Od 13 czerwca, kiedy rozpoczęły się pierwsze izraelskie naloty na irańskie obiekty jądrowe, do czasu ogłoszenia rozejmu, ginęło po obu stronach setki osób – według irańskiego ministerstwa zdrowia, ofiarami działań izraelskich i amerykańskich było co najmniej 610 osób, zaś ponad 4,7 tys. zostało rannych. Izrael z kolei informuje o dziesiątkach ofiar ataków Iranu.

Co dalej?

Perspektywa trwałego rozejmu zależy od wzajemnego przestrzegania ustaleń. Iran zapowiedział ścisłe przestrzeganie zawieszenia broni, jeśli Izrael nie złamie porozumienia. Z kolei strony zewnętrzne – w tym USA i Katar – deklarują dalsze wsparcie w utrzymaniu pokoju.

To istotne wydarzenie dla Bliskiego Wschodu – po dwunastu dniach intensywnych bombardowań i ataków rakietowych, formalne zakończenie konfliktu niesie nadzieję na stabilizację, choć sygnały o naruszeniach rozejmu pokazują, że sytuacja wciąż wymaga czujności ze strony społeczności międzynarodowej.

krasnal.info