Trump obwieszcza „wieczne zawieszenie broni” między Iranem a Izraelem – Teheran zaprzecza, Tel Awiw milczy

2025-06-24 07:36:41(ost. akt: 2025-06-24 07:37:48)

Autor zdjęcia: ABIR SULTAN /EPA

W nocy z poniedziałku na wtorek (24 czerwca) prezydent USA Donald Trump ogłosił „pełne i całkowite” zawieszenie broni pomiędzy Iranem a Izraelem. Według jego zapowiedzi rozejm miałby wejść w życie we wtorek rano czasu polskiego: najpierw 12-godzinny „okres próbny” ze wstrzymaniem ognia przez Iran, po którym podobny krok miałby wykonać Izrael, a po 24 godzinach świat „przywita oficjalne zakończenie wojny dwunastodniowej”. – „Myślę, że to zawieszenie broni będzie trwało wiecznie. To wspaniały dzień dla świata” – powiedział Trump w wywiadzie dla NBC News.

Iran: żadnego porozumienia nie ma


Kilka godzin po deklaracji Trumpa szef irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi oświadczył, że „nie ma żadnej umowy o rozejmie”. Zapowiedział jednak, że jeśli Izrael wstrzyma działania ofensywne do godz. 4:00 czasu teherańskiego (2:30 w Polsce), Teheran powstrzyma się od kolejnych ataków.

Izrael: przyjęcie propozycji USA, ale bez komentarzy


Izraelskie Kanał 12 oraz inne media podały, że premier Binjamin Netanjahu w rozmowie telefonicznej z Trumpem zaakceptował amerykańską propozycję rozejmu, a po posiedzeniu gabinetu polecił ministrom, by publicznie nie komentowali ogłoszenia prezydenta USA.

Tło militarne: amerykańskie B-2 i irańskie groźby


Deklaracja Trumpa nastąpiła kilkanaście godzin po ataku bombowców B-2 Spirit na irańskie obiekty nuklearne w Natanz, Isfahanie i Fordo. „Wall Street Journal” uznał słabą odpowiedź Iranu za dowód osłabienia reżimu w Teheranie. Równocześnie Iran ostrzegł, że uzna rozejm za nieważny, jeśli po wyznaczonym terminie naloty będą kontynuowane.

Napięcie w regionie


Rakiety spadły w rejon Kataru, czasowo zamknięto przestrzeń powietrzną; Qatar Airways wznowił loty nad ranem, w Teheranie odnotowano serię eksplozji po izraelskich ostrzeżeniach o atakach na cele wojskowe; ambasada USA w Katarze odwołała nakaz „schronienia się na miejscu” i zapowiedziała wznowienie pracy 24 czerwca.

Co dalej?


Pentagon nie ujawnił szczegółów operacji ani liczby użytych bombowców. Iran grozi odwetu, a ONZ zwróciła uwagę na możliwe naruszenia prawa humanitarnego podczas izraelskich uderzeń. Wszystko wskazuje, że deklaracja Trumpa – choć spektakularna – pozostaje jednostronnym komunikatem Waszyngtonu. Ostateczny kształt ewentualnego zawieszenia broni zależy od realnych działań obu stron w najbliższych godzinach oraz od tego, czy mediacja USA i Kataru zdoła przekuć zapowiedzi w formalne porozumienie.

krasnal.info