Trump do Putina: „Najpierw posprzątaj własną wojnę”. Kreml zaprzecza, że rozmowa w ogóle była

2025-06-19 08:31:43(ost. akt: 2025-06-19 08:33:09)

Autor zdjęcia: PAP

Donald Trump, pytany w Białym Domu o rosnące napięcie między Izraelem a Iranem, przyznał, że Władimir Putin zadzwonił do niego z ofertą mediacji.
Według relacji prezydenta USA rosyjski przywódca usłyszał jednak stanowczą ripostę: „Zrób mi przysługę – mediuj we własnej wojnie”. Trump dodał, że Rosja powinna najpierw zakończyć agresję przeciw Ukrainie, a dopiero potem „martwić się Bliskim Wschodem”. Kilka godzin później rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że do żadnej takiej rozmowy nie doszło i określił słowa amerykańskiego lidera jako „metaforę” lub „retrospekcję”.

Trump, który jeszcze w weekend sugerował, że Moskwa mogłaby odegrać rolę pośrednika na Bliskim Wschodzie, zmienił ton po serii izraelskich uderzeń odwetowych na cele w Iranie. Zapytany, czy wciąż rozważa udział Rosji w rozmowach pokojowych, odpowiedział, że warunkiem jakichkolwiek wspólnych inicjatyw jest „pokojowe zakończenie konfliktu, który Rosja sama rozpętała za naszą wschodnią granicą”.


Z kolei Kreml w osobnym komunikacie przedstawił Putina jako gotowego „świadczyć usługi mediacyjne” zarówno Teheranowi, jak i Jerozolimie, jednocześnie deklarując „pełne poparcie” dla wysiłków na rzecz deeskalacji irańskiego programu nuklearnego. Rosyjskie władze podkreśliły, że złożyły kondolencje Iranowi po ofiarach izraelskich nalotów oraz wezwały obie strony do powrotu do negocjacji.


Wypowiedź Trumpa, skontrastowana z natychmiastowym dementi Moskwy, ponownie uwypukliła głęboką nieufność między dwoma mocarstwami. Przypomniała też o wciąż nierozstrzygniętej wojnie w Ukrainie, którą Waszyngton określa jako kluczowy test wiarygodności Rosji na arenie międzynarodowej.

krasnal.info