Foka zamiast tonącego? Akcja ratunkowa na plaży w Łebie zaskoczyła wszystkich

2025-05-29 08:54:50(ost. akt: 2025-05-29 08:55:09)

Autor zdjęcia: OSP Łeba

Wieczór 26 maja w Łebie na długo zapadnie w pamięć turystom i mieszkańcom. Między wejściami nr 11 i 12 na plaży zaroiło się od służb ratunkowych – ruszyła akcja, która wyglądała na dramatyczną próbę ocalenia życia. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy OSP, łódź R-10, specjalistyczny pojazd SAR, jednostkę PSP z Lęborka, policję oraz pogotowie ratunkowe. Wszyscy przygotowywali się na najgorsze: podejrzenie było jedno – ktoś tonie w morzu.
Ratownicy przeszukiwali akwen oraz brzeg. Przez długi czas nie było wiadomo, co dokładnie wywołało alarm. Tym większe było zaskoczenie, gdy okazało się, że… w wodzie nie było człowieka. Niepokój plażowiczów wzbudziła foka, która niespodziewanie pojawiła się przy brzegu i swoim zachowaniem przypominała tonącą osobę.

– Po sprawdzeniu akwenu oraz plaży okazało się, że przyczyną alarmu była foka – poinformowała OSP Łeba we wpisie na Facebooku, do którego dołączono zdjęcie ssaka.

Choć cała sytuacja zakończyła się bez ofiar, była ważnym testem sprawności lokalnych służb i pokazem czujności plażowiczów. A foka? Najpewniej postanowiła po prostu spędzić wieczór w bliskim sąsiedztwie ludzi – nieświadomie wywołując całkiem poważne poruszenie.

krasnal.info
red.