Dwa lata po tragedii Kamilka. Sprawcy nie zostali jeszcze osądzeni
2025-05-08 17:18:22(ost. akt: 2025-05-08 17:19:52)
Mija druga rocznica bestialskiej śmierci ośmioletniego Kamilka z Częstochowy, którego cierpienie poruszyło całą Polskę. Chłopiec zmarł 8 maja 2023 roku po 35 dniach walki o życie. Sprawcy nie zostali jeszcze osądzeni, a śledztwo nadal trwa.
Śmierć, której nie da się zapomnieć
Kamilek trafił do szpitala w Katowicach z rozległymi oparzeniami. Ze śledztwa wynika, że jego ojczym Dawid B. przez lata znęcał się nad dzieckiem. Tuż przed tragedią polewał chłopca wrzątkiem i kładł na rozgrzanym piecu. Przez 35 dni lekarze walczyli o życie ośmioletniego pacjenta. Niestety, 8 maja 2023 roku Kamilek zmarł.
Prokuratorskie zarzuty i areszty
Dawid B. usłyszał zarzuty znęcania się nad kilkorgiem dzieci, w tym synami i pasierbami, oraz zabójstwa Kamilka ze szczególnym okrucieństwem. Matka chłopca, Magdalena B., jest podejrzana o pomocnictwo w zabójstwie i zaniechanie reakcji. W areszcie pozostają do co najmniej 23 maja br.
Zarzuty usłyszeli także inni członkowie rodziny: Wojciech J., Aneta J. i Artur J. za nieudzielenie pomocy Kamilkowi. Sprawa prowadzona jest przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku.
Zarzuty dla instytucji? Sprawa umorzona
Mimo tragicznego finału, prokuratura umorzyła postępowanie dotyczące możliwego niedopełnienia obowiązków przez pracowników instytucji pomocowych. Decyzja ta spotkała się z falą krytyki i została zaskarżona. Sprawę ma rozpatrzyć inny sąd niż częstochowski, aby uniknąć posądzeń o brak bezstronności.
"Prawo Kamilka" i nowe regulacje
Po śmierci Kamilka wprowadzono zmiany w ustawie o ochronie małoletnich. Od lutego 2024 roku każdy pracownik mający kontakt z dziećmi musi posiadać zaświadczenie o niekaralności. Obowiązują też tzw. standardy ochrony małoletnich dla instytucji współpracujących z dziećmi.
Ministerstwo Sprawiedliwości planuje kolejne reformy, w tym nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przestępczości seksualnej i stworzenie systemu śledzenia losów dziecka.
Ekspercki raport i rekomendacje
Powołany przez ministra Adama Bodnara zespół ds. analizy tragicznych zdarzeń opublikował raport, w którym wskazano na brak komunikacji między sądami, kuratorami a pracownikami społecznymi. Zespół analizuje ponad 40 spraw i przedstawia rekomendacje do wdrożenia przez służby publiczne.
Tragedia Kamilka pokazała, że system ochrony dzieci wymaga nie tylko zmian, ale i realnego egzekwowania przepisów. Dziś, dwa lata po jego śmierci, pozostaje pytanie: czy Polska potrafi skutecznie chronić swoje dzieci?
krasnal.info
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez