Rotterdam w szoku – dziecko uszkodziło bezcenny obraz

„Dzieło Rothko uległo uszkodzeniu. To kilka widocznych zadrapań w nielakierowanej warstwie farby. Uszkodzenie zostało spowodowane przez dziecko, które podrapało spód dzieła w chwili nieuwagi” – czytamy w oświadczeniu muzeum Boijmans Van Beuningen, przesłanym redakcji gazety „The Times”.

Władze muzeum analizują obecnie, jakie kroki dotyczące renowacji podjąć. Spodziewane jest, że obraz Marka Rothko powróci na wystawę i wciąż będzie można go podziwiać.

Jednocześnie zdecydowano, by nie publikować personaliów dziecka oraz jego rodziców. Nie podano również do wiadomości, kto zapłaci za renowację obrazu, który na stronie muzeum opisywany jest jako reprezentujący nurt malarstwa barwnych płaszczyzn. Ta tendencja charakteryzuje się tym, że „kolor nie wyraża niczego poza samym sobą i unika się podpisu artysty w postaci pociągnięcia pędzlem. Rozproszone kontury płaszczyzn kolorów Rothko sprawiają, że wydają się unosić i świecić”.

Mark Rothko zalicza się do prekursorów abstrakcjonizmu w Stanach Zjednoczonych. Zmarł w 1970 r. w wieku 67 lat.

red./PAP