Tysiące zgłoszeń i coraz młodsze ofiary. Fundacja Offlimits ostrzega przed falą materiałów z udziałem dzieci krążących w sieci
2025-04-19 13:16:13(ost. akt: 2025-04-19 13:29:40)
Fundacja Offlimits bije na alarm. Skala zjawiska, które jeszcze niedawno wydawało się marginalne, dziś przybiera niepokojące rozmiary. W sieci krąży coraz więcej materiałów zawierających seksualizowane wizerunki dzieci, często tworzonych bez ich wiedzy i zgody.
Organizacja Offlimits, zajmująca się zwalczaniem przestępczości internetowej, opublikowała dane, które mogą wstrząsnąć opinią publiczną. Według fundacji wśród materiałów zgłoszonych do analizy znalazły się fotografie przedstawiające dzieci w wysoce niestosownych kontekstach – niektóre w pozach sugerujących seksualizację, inne z widocznymi miejscami intymnymi. Materiały miały powstawać zarówno za pomocą telefonów komórkowych, jak i kamer komputerowych, a następnie trafiać do internetu.
Eksperci biją na alarm: w około 75 proc. przypadków, dzieci przedstawione na takich zdjęciach i filmach nie ukończyły 12. roku życia. Jeszcze bardziej wstrząsające są dane mówiące o udziale dzieci w wieku od 6 do 9 lat.
Madeleine van der Bruggen, przedstawicielka fundacji, podkreśla, że choć część zdjęć mogła zostać wykonana samodzielnie przez dzieci, w wielu przypadkach ich publikacja w sieci nastąpiła bez zgody lub świadomości małoletnich. Co więcej, istnieje uzasadnione podejrzenie, że część tych materiałów powstała w wyniku manipulacji, presji, gróźb lub szantażu ze strony dorosłych. — Bardzo mało wiemy o pełnym mechanizmie działania tego zjawiska. Musimy to zmienić — powiedziała van der Bruggen.
W ubiegłym roku fundacja otrzymała ponad 127 tysięcy zgłoszeń dotyczących materiałów o charakterze pornografii dziecięcej. Dotyczyły one aż 230 tysięcy różnych adresów IP, z czego 74 tysiące przypadków dotyczyły treści, które zostały stworzone przez dzieci — często nieświadome konsekwencji swoich działań.
Fundacja planuje kontynuować badania i poszerzyć zakres monitoringu, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób powstają i są rozpowszechniane tego typu materiały. Jej przedstawiciele podkreślają, że tylko dokładna diagnoza pozwoli skutecznie przeciwdziałać przyszłej wiktymizacji najmłodszych.
Niepokojące dane płyną również z Polski. Z raportu przygotowanego przez Instytut Cyfrowego Obywatelstwa wynika, że w grudniu 2024 roku aż co trzecie dziecko w wieku od 7 do 14 lat miało kontakt ze stronami przeznaczonymi dla dorosłych. W zestawieniu dziesięciu najczęściej odwiedzanych portali przez dzieci w tym przedziale wiekowym znalazły się również witryny zawierające treści pornograficzne.
Źródło: Gazeta.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez