Noworodek w reklamówce znaleziony w pustostanie. Policja szuka matki dziecka

2025-04-16 14:51:31(ost. akt: 2025-04-16 14:52:16)

Autor zdjęcia: Pixabay

Prokuratura zapowiada śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa w sprawie noworodka porzuconego w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi. Dziecko przez przypadek znalazł jeden z przechodniów. Dzięki jego reakcji przeżyło.
O znalezieniu noworodka porzuconego w kamienicy przy ul. Zgierskiej w Łodzi policję zawiadomił wieczorem we wtorek przypadkowy świadek, który przechodził przez teren opustoszałej posesji.

"Zgłoszenie dotarło do nas o godz. 20.20 i natychmiast na miejsce wysłaliśmy patrol. Funkcjonariusze potwierdzili, że we wskazanym miejscu znajduje się zapakowany w reklamówkę żywy noworodek. Dzieckiem zaopiekował się zespół ratownictwa medycznego i po ustabilizowaniu jego stanu, niemowlę trafiło do szpitala" - powiedział PAP mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Dziewczynka przebywa pod opieką lekarzy z oddziału neonatologii Centralnego Szpitala Klinicznego w Łodzi. W sprawie znalezionego noworodka policjanci rozpoczęli czynności śledcze pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty. Przesłuchali już świadków i zabezpieczyli monitoring w całej okolicy.

Prokurator Paweł Jasiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi poinformował PAP, że w Prokuraturze Rejonowej Łódź Bałuty prowadzone będzie w tej sprawie śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym.

Powołując się na informacje od lekarzy, prokurator Jasiak poinformował, że dziecko było zapakowane w reklamówkę w taki sposób, że miało problemy z oddychaniem, było wychłodzone, a temperatura ciała w chwili znalezienia dziewczynki wynosiła zaledwie 27 st. C..

"Noworodek włożony był do reklamówki razem z łożyskiem, a według wstępnych ocen do porodu musiało dojść na krótko przed porzuceniem dziecka. Mogło to być nawet jedną, dwie godziny wcześniej" - powiedział PAP prokurator Jasiak.

"Prosimy, aby zgłosiły się do nas wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje, które pomogą w ustaleniu kim jest matka dziecka" - powiedział PAP Jasiak.

Świadkowie mogą skorzystać z alarmowego numeru 112 albo zadzwonić pod policyjny telefon 47-841-12-00.

PAP/red.