Mel Gibson odzyskał prawo do posiadania broni?

Jak informuje gazeta „The New York Times”, Prokurator Generalna Pam Biondi przywróciła Gibsonowi prawo do posiadania broni palnej. Razem z nim takie prawo odzyskało dziewięć innych osób. Gibson będzie mógł nosić przy sobie broń w zależności od praw panujących w konkretnych stanach.

Aktor otrzymał z powrotem prawo do posiadania broni za sprawą nowych regulacji wprowadzonych niedawno w życie przez Departament Sprawiedliwości. W ich myśl niektórzy ludzie z wyrokami karnymi na karku mogą odzyskać swoje prawa, jeśli „zasłużą na taką szansę”. Gibson nie przyznał się wcześniej do pobicia byłej dziewczyny, Oksany Grigoriewy, za co został skazany na 36 miesięcy więzienia w zawieszeniu, prace społeczne, a także konieczność uczęszczania na terapię dla osób skazanych za przemoc domową.

Być może na pozytywne rozpatrzenie sprawy Gibsona wpływ miało to, że jest w dobrych relacjach z Donaldem Trumpem. W styczniu prezydent mianował go nieformalnym ambasadorem w Hollywood. Podobne wyróżnienie przypadło Sylvestrowi Stallone i Jonowi Voightowi.

Administracja Trumpa zwolniła w marcu Elizabeth G. Oyer, prawniczkę Departamentu Sprawiedliwości zajmującą się ułaskawieniami. Twierdzi ona, że straciła pracę dzień po tym, jak odmówiła wydania rekomendacji, dzięki której Gibson odzyskałby prawo do posiadania broni.

Gwiazdor przygotowuje się do rozpoczęcia zdjęć do drugiej części „Pasji”. Te ruszą w sierpniu we Włoszech. Gibson znów podejmie się reżyserii.

PAP/red.