„Ełcka Wichura” przed Pucharem Świata w Brazylii

„Nastroje są fantastyczne! Wydaje mi się, że wszystkie dziewczyny są świetnie przygotowane” – mówiła z przekonaniem Natalia Kuczewska. Decyzja o pozostaniu boksu w programie Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku dodała zawodniczkom jeszcze większej determinacji i motywacji do walki o najwyższe cele. „Jest o co walczyć! 2028 rok, Los Angeles – widzimy się na igrzyskach” – zapowiadała z entuzjazmem.

Wielkim celem Natalii Kuczewskiej, która stoczy swoją pierwszą walkę w Brazylii już 2 kwietnia, jest podium. Zawodniczka, która nie obawia się długiej podróży ani zmiany stref czasowych, podkreśliła, że dzięki odpowiedniemu przygotowaniu, zarówno fizycznemu, jak i mentalnemu, cel jest jak najbardziej w zasięgu. „Cel jest jeden – wrócić z medalem” – mówiła przed wylotem.

W Brazylii nie tylko kobiety, ale i mężczyźni będą rywalizować o medale. Wśród Polaków w turnieju wystąpią m.in. Damian Durkacz, Michał Jarliński, a z pań m.in. nasza srebrna medalistka z Paryża Julia Szeremeta oraz Barbara Marcinkowska. Najbliższa walka Natalii Kuczewskiej odbędzie się 2 kwietnia, kiedy to zmierzy się z reprezentantką Argentyny Aldaną Florencją Lopez.