Celine Dion kontra „podrabiane” piosenki AI
2025-03-11 11:49:10(ost. akt: 2025-03-11 11:51:23)
Celine Dion dołączyła do grona artystów alarmujących o niepokojącym zjawisku w branży muzycznej – utworach generowanych przez sztuczną inteligencję, podszywających się pod twórczość znanych gwiazd.
W ostatnim oświadczeniu opublikowanym w jej oficjalnych kanałach social media zespół piosenkarki przestrzegł fanów, że „nieautoryzowana muzyka wygenerowana przez AI, rzekomo zawierająca wykonania Celine Dion oraz wykorzystująca jej imię i wizerunek, krąży w internecie”, zaznaczając kategorycznie, że „nagrania te są fałszywe i niezatwierdzone”
Komunikat pojawił się po tym, gdy w sieci zaczęły zdobywać popularność rozmaite „nieistniejące” duety i covery z udziałem Dion – m.in. przeróbka utworu gospel „Heal Me Lord” (która zanotowała już ponad milion wyświetleń) czy fikcyjny duet Celine z nieżyjącą Whitney Houston.
Te nagrania brzmią jak wykonania słynnej Kanadyjki, ale w rzeczywistości zostały stworzone przez modele AI na podstawie jej głosu. Dion jasno odcięła się od tych produkcji, przypominając, że jedyne prawdziwe nagrania to te z jej oficjalnej dyskografii. Gwieździe zależy na ochronie integralności swojego dorobku – i trudno się dziwić, bo rozwój technologii deepfake w muzyce rodzi pytania o prawa artystów i ryzyko dezinformacji. Coraz więcej muzyków (ponad 200, w tym m.in. Billie Eilish, Stevie Wonder i spadkobiercy Franka Sinatry) podpisuje listy otwarte wzywające big tech do uregulowania wykorzystywania ich głosów w AI.
Przykład Dion pokazuje, że walka o autentyczność w erze sztucznej inteligencji staje się nowym frontem w popkulturze.
red./ew.com
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez