Poczta w Danii przestanie dostarczać listy, bo Duńczycy coraz rzadziej je wysyłają

2025-03-06 12:52:45(ost. akt: 2025-03-06 13:01:55)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Freepik

Zarząd duńskiej poczty PostNord ogłosił w czwartek, że firma zaprzestanie z końcem 2025 r. dostarczania listów w związku z brakiem rentowności tej usługi i postępującą cyfryzacją. Operator pocztowy chce skupić się wyłącznie na dystrybucji paczek.
— Dostarczamy listy od 400 lat, dlatego trudno nam było podjąć tę decyzję, ale dziś Duńczycy coraz rzadziej wysyłają listy — podkreślił szef PostNord Kim Pedersen.

Według komunikatu poczty liczba tradycyjnych listów, wysyłanych w Danii, zmniejszyła się od 2000 r. o ponad 90 proc. W 2024 r. odnotowano spadek o ponad 30 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.

Jak poinformowano, w drugiej połowie 2025 r. ma rozpocząć się proces demontażu 1500 skrzynek pocztowych, a w 2026 r. klienci będą mogli otrzymać zwrot pieniędzy za niewykorzystane znaczki.

Konsekwencją rezygnacji z dostarczania listów będą zwolnienia pracowników PostNord. W komunikacie poinformowano, że pracę straci około 1500 spośród 4600 duńskich pocztowców.

W Danii w 2024 r. weszło w życie nowe prawo pocztowe, liberalizujące rynek. Na mocy tych regulacji PostNord stracił publiczną dotację na nierentowne dostarczanie listów. Firma chce zajmować się wyłącznie dystrybucją paczek i przedstawiać swoje usługi jako kurierskie.

PostNord jest spółką szwedzko-duńską, której właścicielami są państwo szwedzkie (60 proc. udziałów) oraz duńskie (40 proc.).

Firma powstała w 2009 r. z połączenia państwowych urzędów pocztowych w tych dwóch krajach. Koncern w trzech kwartałach 2024 r. odnotował stratę w wysokości 395 mln koron szwedzkich (około 36 mln euro).

W Szwecji listy nadal mają być dystrybuowane. Przesyłki są roznoszone przez listonoszy co drugi dzień.

(PAP)