Dramatyczna walka z niedźwiedziem polarnym pod domem w Kanadzie

Interwencja sąsiada i tragiczny finał

Na ratunek zaatakowanym przyszedł sąsiad uzbrojony w broń palną. Oddał kilka strzałów w kierunku zwierzęcia, zmuszając je do ucieczki. Niestety, odniesione rany okazały się dla drapieżnika śmiertelne – niedźwiedzia znaleziono martwego niedługo po incydencie.

Niedźwiedzie polarne a zmiany klimatyczne

Chociaż niedźwiedzie polarne naturalnie zamieszkują północną Kanadę, ich obecność w rejonie Fort Severn nie jest typowa. Zwykle przebywają one na lodzie pokrywającym Zatokę Hudsona, gdzie polują na foki, morsy i niewielkie walenie. Jednak w wyniku globalnego ocieplenia lód w tym regionie topnieje, co utrudnia niedźwiedziom zdobywanie pożywienia.

Eksperci, na których powołuje się CNN, alarmują, że w wyniku zmian klimatycznych drapieżniki coraz częściej będą zmuszone do opuszczania swoich tradycyjnych terenów łowieckich i przenoszenia się w głąb lądu w poszukiwaniu pokarmu. W efekcie może dojść do coraz częstszych konfrontacji między niedźwiedziami a ludźmi.

Eksperci ostrzegają przed kolejnymi incydentami

Alysa McCall, dyrektorka ds. ochrony środowiska w Polar Bears International, podkreśla, że podobne przypadki mogą zdarzać się częściej nie tylko w Kanadzie, ale także na Alasce i Grenlandii. Niedźwiedzie, pozbawione naturalnych terenów łowieckich, będą coraz odważniej podchodzić do ludzkich osiedli w poszukiwaniu pożywienia.

Eksperci apelują o przygotowanie się na te zmiany poprzez odpowiednie zabezpieczenia i edukację mieszkańców zagrożonych regionów. Incydent w Fort Severn to kolejny sygnał ostrzegawczy świadczący o konsekwencjach globalnego ocieplenia i jego wpływie na środowisko oraz życie zarówno zwierząt, jak i ludzi.

Źródło: zielona.interia.pl