Einstein współpracował z polskimi naukowcami?

2025-02-27 15:58:48(ost. akt: 2025-02-27 16:06:27)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Albert Einstein miał kontakty z kilkunastoma polskimi fizykami. Współpracował z Leopoldem Infeldem, z którym napisał książkę, ale i wymieniał wiele listów z Ludwikiem Silbersteinem czy Myronem Mathissonem. Wśród polskich fizyków teoria względności dość szybko spotkała się ze zrozumieniem - mówił prof. Hanoch Gutfreund.
Prof. Hanoch Gutfreund z Uniwersytetu Hebrajskiego to urodzony w Krakowie fizyk teoretyczny, opiekun spuścizny intelektualnej Alberta Einsteina. Odwiedził Polskę przy okazji promocji książki zbierającej listy wymienione między Albertem Einsteinem i Marią Skłodowską-Curie. Profesor jest autorem przypisów do tej książki.

Akurat Skłodowska nie współpracowała z Einsteinem nad wspólnymi projektami badawczymi - byli raczej przyjaciółmi, których łączyły kwestie szeroko pojmowanej nauki i społeczeństwa. Byli jednak polscy naukowcy, z którymi Einstein współpracował naukowo.

I tak najbliższe relacje naukowe łączyły Einsteina z Leopoldem Infeldem (1898-1968), związanym z Uniwersytetem Jagiellońskim. Badacze wymienili ze sobą łącznie ponad 120 listów. Dotyczyły one nie tylko kwestii związanych z badaniami, ale i spraw prywatnych. Einstein m.in. chwalił książki Infelda, a Infeld relacjonował nobliście tragiczne losy swojej rodziny.

— Korespondencja Einsteina i Infelda jest bardzo ciekawa i zasługuje na osobne wydanie — skomentował Gutfreund.

Einstein i Infeld napisali też wspólnie książkę “Evolution in Physics”, a we trójkę - z Baneshem Hoffmannem - pracę badawczą “Gravitational Equations and the Problem of Motion”.

Albert Einstein wymienił też 30 listów z Myronem Mathissonem (1897-1940), naukowcem żydowskiego pochodzenia związanym długo z Uniwersytetem Warszawskim. Einstein cenił go jako badacza. Ich korespondencja obejmuje też jednak sprawy osobiste. Mathisson w którymś z listów skarżył się Einsteinowi na antysemityzm, z którym się spotykał i pisał: “Błoto jest zrobione z naszych łez”.

Liczna jest też korespondencja Einsteina z Ludwikiem Silbersteinem (1872-1948) - w sumie jest to ponad 50 listów. Silberstein postawił się w kwestii ogólnej teorii względności w roli adwokata diabła i próbował pokazać Einsteinowi jej niepoprawność. Z czasem okazało się, że w myśleniu Silbersteina są błędy, do czego polski badacz potrafił się w liście przyznać.

Einstein w swoich pracach w którymś momencie zajmował się podobnym tematem co Marian Smoluchowski (1872-1917). Obaj badacze opisywali ruchy Browna, a więc ruchy atomów widoczne pod mikroskopem, kiedy doda się do płynu odpowiedniej wielkości cząstki.

Prof. Gutfreund wymienił, że Albert Einstein miał naukowe i prywatne kontakty z badaczami takimi jak: Józef Wierusz-Kowalski (1866-1927), Władysław Natanson (1864-1937), Mieczysław Wolfke (1883-1947), Stanisław Loria (1883-1958), Jakub Laub (1884-1962) oraz Jan Weyssenhoff (1889-1972). Wśród polskich fizyków, którzy mieli wpływ na Einsteina wspomniał również Augusta Wiktora Witkowskiego (1898-1913), z którym jednak noblista nie miał bezpośredniego kontaktu.

Prof. Gutfreund opowiadał też, z jakim oddźwiękiem spotkała się rewolucyjna teoria względności wśród polskich fizyków. Badacz przypomniał, że fizykom zwłaszcza z Niemiec było trudno zaakceptować myśl, jaką wnosił do fizyki Einstein i bestsellerem była tam książka “100 autorów przeciwko Einsteinowi”. Tymczasem wśród polskich naukowców teoria względności spotkała się z dość przyjaznym przyjęciem. Zdarzali się wprawdzie krytycy tej idei. Byli jednak w mniejszości.

Wśród fizyków, którzy zapewnili nowej myśli Einsteina dobry odbiór w Polsce był choćby Tytus Maksymilian Haber, który odpierał w prasie krytyczne głosy fizyków, ale również szybko przetłumaczył na język polski popularną książkę Einsteina “O szczególnej i ogólnej teorji względności” (1921).

“Nie odkrywamy już nowych dokumentów po Einsteinie, ale za każdym razem, kiedy wygłaszam o nim wykład, znajduję nowe spojrzenie, zauważam coś, czego wcześniej nie zauważałem” - podsumował Gutfreund.

Organizatorami spotkania były: Fundacja Rozwoju Edukacji dla Przemysłu, Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie - Instytucja kultury m.st. Warszawy, Polskie Towarzystwo Chemiczne, Wydział Chemii Uniwersytetu Warszawskiego, Komitet Chemii Polskiej Akademii Nauk.

(PAP)