Trudne starcie siatkarzy. Bieniek: wygrać i uniknąć baraży

2025-01-28 19:09:06(ost. akt: 2025-01-28 19:10:42)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie w środę (18.00) podejmą w Sosnowcu Allianz Mediolan w ostatniej kolejce Ligi Mistrzów. „Nie możemy zakładać, że do awansu wystarczą dwa sety. Trzeba wygrać mecz i uniknąć baraży” – powiedział kapitan gospodarzy Mateusz Bieniek.
„Jurajscy Rycerze” wygrali wszystkie pięć dotychczasowych spotkań w grupie C. Mają dwa punkty przewagi nad Włochami, których w Mediolanie pokonali 3:2.

— Przede wszystkim nie możemy podchodzić do tego spotkania z założeniem, że wystarczy wygrać dwa sety, by awansować do ćwierćfinału. Musimy wyjść na boisko i wygrać mecz, co nie będzie łatwe, bo zespół z Mediolanu gra teraz lepiej niż poprzednio, kiedy z nim rywalizowaliśmy. Ale my tak samo, dlatego – moim zdaniem - to będzie ciekawe spotkanie. Nie ma się co oszukiwać - chcemy uniknąć baraży, dwóch dodatkowych meczów. To pozwoli w spokoju potrenować — dodał reprezentacyjny środkowy bloku.

Drużyna trenera Michała Winiarskiego w grupie pokonała po dwa razy austriacki Hypo Tirol Innsbruck i belgijski Knack Roeselare.

Ponieważ niewielka hala w Zawierciu nie spełnia standardów LM, wicemistrzowie Polski podejmują rywali w sosnowieckim ArcelorMittal Park. Tam też zagrają w play off ekstraklasy.

Przed starte tej edycji Ligi Mistrzów wyjście z grupy było określane w klubie jako „obowiązek”.

W poprzednim sezonie zawiercianie grali w Sosnowcu w Pucharze CEV. W ćwierćfinale odpadli po dwumeczu (0:3, 3:0) z Asseco Resovią Rzeszów. Zadecydował „złoty set” w Sosnowcu. Ekipa trenera Winiarskiego wyeliminowała kolejno: austriacki TSV Raiffeisen Hartberg, bułgarski Hebar Pazardżik, rumuński SCM Craiova i włoski Allianz Mediolan. Wtedy wygrała w sosnowieckiej arenie 15 setów, przegrała tylko ostatniego, „złotego”.

Zawiercianie grają w LM po raz drugi. Debiutowali dwa lata wcześniej. Zajęli trzecie miejsce w grupie, za Halkbankiem Ankara i Berlin Recycling Volleys, a potem w barażach musieli uznać wyższość Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle (0:3 i 2:3). Wówczas korzystali z hali w Dąbrowie Górniczej.

W Lidze Mistrzów 20 zespołów rywalizuje w pięciu grupach. Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskają tylko ich zwycięzcy, a drużyny z drugich lokat plus jedna z trzeciego miejsca z najlepszym bilansem utworzą pary barażowe, które wyłonią trzech kolejnych ćwierćfinalistów.

(PAP)