Tragiczny wypadek w Kolumbii. Polka zginęła podczas lotu paralotnią.

38-letnia Paulina B., turystka z Polski, kzginęła podczas lotu paralotnią w Roldanillo w Kolumbii. Brytyjski dziennik "Daily Mail" donosi, że kobieta straciła kontrolę nad paralotnią i spadła z dużej wysokości.

Według świadków paralotnia podczas lotu kobiety zaczęła niestabilnie kołysać się w powietrzu. Chwilę później gwałtownie utraciła kontrolę, po czym kobieta spadła na ziemię.

Z informacji podanych przez lokalne media wynika, że główną przyczyną wypadku było niezapięcie uprzęży przez 38-latkę. Według Jeisona Fabiána Pinedy, prezesa organizacji Club de Vuelo Libre de Roldanillo, Polka najprawdopodobniej nie przeprowadziła pełnej procedury kontrolnej przed lotem, co mogło doprowadzić do tragedii.

Paulina B. była pasjonatką sportów ekstremalnych. Na jej profilach społecznościowych można znaleźć wiele zdjęć dokumentujących jej wcześniejsze loty paralotnią i skoki spadochronowe. Mieszkała na stałe w Dublinie, a do Kolumbii przyjechała w towarzystwie przyjaciół, którzy również uczestniczyli w lotach.

Władze Kolumbii ponownie zwróciły uwagę na kwestie bezpieczeństwa podczas lotów paralotnią, apelując do pilotów i pasażerów o zachowanie szczególnej ostrożności. Warto podkreślić, że to nie pierwszy tego typu wypadek w regionie. Zaledwie tydzień wcześniej rosyjska paralotniarka doznała poważnego urazu nogi po upadku w lesie między Roldanillo a Bolívar. Z kolei w marcu 2024 roku, 27-letnia Daniela Barrios zginęła w wyniku ześlizgnięcia się z fotela drugiego pilota podczas lotu nad Quindio.

Roldanillo to jedno z najbardziej znanych miejsc na świecie dla miłośników paralotniarstwa. Malownicze widoki i sprzyjające warunki pogodowe przyciągają każdego roku tysiące pilotów. Jednak wypadki takie jak ten przypominają, jak istotne są odpowiednie procedury bezpieczeństwa oraz świadomość ryzyka związanego z tym sportem.

Źródło: Daily Mail/o2.pl

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!