Koniec konfliktu Księcia Harry'ego z wydawcą "The Sun"

2025-01-22 16:17:34(ost. akt: 2025-01-22 16:22:23)

Autor zdjęcia: PAP/EPA

Książę Harry zawarł ugodę finansową z News Group Newspapers Ruperta Murdocha, wydawcą "The Sun" i nieistniejącego tabloidu "News of the World". Syn brytyjskiego króla Karola III podał do sądu obie gazety, oskarżając je o nielegalne uzyskanie prywatnych informacji o nim w latach 1996-2011.
Ugoda została zawarta, gdyż News Group Newspapers (NGN) przyznała się do nieprawidłowości. Przyznała również, że wtrąciła się w prywatne życie nieżyjącej matki Harry'ego, księżnej Diany. W związku z oskarżeniem zgodziła się zapłacić Harry'emu odszkodowanie. Jak pisze agencja Reutera, źródło zaznajomione z ugodą podało, że zadośćuczynienie opiewa na ośmiocyfrową kwotę.

Prawnik księcia Harry'ego David Sherborne określił tę ugodę jako "monumentalne zwycięstwo".

— Dziś kłamstwa wychodzą na jaw. Dziś tuszowanie zostaje ujawnione. To dowodzi, że nikt nie stoi ponad prawem. Nadszedł czas na odpowiedzialność — napisał w oświadczeniu.

Proces przed Sądem Najwyższym Wielkiej Brytanii w sprawie oskarżeń księcia Harry’ego rozpoczął się we wtorek. Dzięki porozumieniu kolejne rozprawy zostaną odwołane.

— NGN składa pełne przeprosiny księciu Sussex za poważną ingerencję "The Sun" w jego życie prywatne w latach 1996–2011, w tym za incydenty bezprawnych działań podejmowanych przez prywatnych detektywów pracujących dla "The Sun" — oświadczył przed sądem Sherborne.

— NGN przeprasza księcia za wpływ, jaki wywarły na niego poważne wtargnięcia w jego życie prywatne, a także życie prywatne Diany, księżnej Walii, jego zmarłej matki, w szczególności w latach młodości

Rzecznik NGN w oświadczeniu przyznał, że przeprosiny dotyczą bezprawnych działań prywatnych detektywów, pracujących dla "The Sun", a nie dziennikarzy gazety. Z kolei w odniesieniu do działań zamkniętej w 2011 roku "News of the World" grupa napisała, że "bezwarunkowo przeprosiła Harry’ego za podsłuchiwanie rozmów telefonicznych, inwigilację i niewłaściwe wykorzystanie prywatnych informacji przez dziennikarzy i prywatnych detektywów".

Źródło: PAP/red.