Od demokratki do ikony konserwatywnej Ameryki: droga Ushy Vance

2025-01-22 12:20:57(ost. akt: 2025-01-22 12:27:33)

Autor zdjęcia: PAP

Wraz z zaprzysiężeniem J.D. Vance’a na stanowisko wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, uwagę opinii publicznej zwróciła jego charyzmatyczna małżonka. Usha Vance urodziła się jako córka indyjskich imigrantów. Ukończyła studia prawnicze na prestiżowym Uniwersytecie Yale, a do niedawna pracowała w charakterze partnera zarządzającego prestiżowej kancelarii, słynącej z progresywnych poglądów. Zdaniem wielu ekspertów, republikański polityk nie odniósłby tak dużego sukcesu, gdyby nie miał jej u swego boku. „Usha często sprowadza mnie na ziemię” – mówi o ukochanej Vance.
20 stycznia odbyło się uroczyste zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz J.D. Vance’a na stanowisko wiceprezydenta. 40-letni republikański senator z Ohio został jednym z najmłodszych polityków w historii USA, którym przypadła w udziale ta funkcja. Vance jest prawnikiem i autorem bestsellerowej autobiograficznej książki „Elegia dla bidoków”, w której opowiedział m.in. o dorastaniu w biednej rodzinie w Appalachach. Na jej podstawie powstał głośny film o tym samym tytule, w którym główne role zagrały Amy Adams i Glenn Close.

Podczas ceremonii zaprzysiężenia wiceprezydentowi towarzyszyła małżonka, która pomagała mu skądinąd w pisaniu wspomnianej autobiografii. Usha Vance wzbudza niemałe zaciekawienie wśród amerykańskich odbiorców z wielu powodów. Urodziła się w 1986 roku na przedmieściach San Diego w Kalifornii jako córka indyjskich imigrantów – jej ojciec był inżynierem kosmicznym i wykładowcą akademickim, matka zaś profesorką biologii molekularnej. Usha zdobyła wykształcenie prawnicze na prestiżowym Uniwersytecie Yale. To właśnie tam poznała przyszłego męża.
Zanim wzięli ślub, Usha była zarejestrowaną członkinią Partii Demokratycznej

Oboje dołączyli do grupy dyskusyjnej poświęconej zagadnieniom związanym z „upadkiem społecznym białej Ameryki”. Para wzięła ślub w 2014 roku i doczekała się trójki dzieci: synów Ewena i Viveka oraz córki Mirabel. Co ciekawe, zanim stanęli na ślubnym kobiercu, Usha była zarejestrowaną członkinią Partii Demokratycznej. Do niedawna pracowała ona w charakterze partnera zarządzającego prestiżowej kancelarii Munger, Tolles & Olson, słynącej z progresywnych poglądów. Z funkcji tej zrezygnowała, gdy jej mąż postanowił ubiegać się o urząd wiceprezydenta USA.

Choć małżonków sporo dzieli – ona jest praktykującą hinduistką, on chrześcijaninem – jak sami podkreślają w wywiadach, kluczem do sukcesu w ich związku jest wzajemny szacunek oraz wspieranie ambicji i celów drugiej strony. „Wierzę w J.D. i naprawdę go kocham, więc po prostu czekam na to, co wydarzy się w naszym życiu” – mówiła pani Vance w wywiadzie dla Fox News. „Usha często sprowadza mnie na ziemię. A kiedy staję się trochę zbyt zarozumiały, przypominam sobie, że ona jest znacznie bardziej utalentowana ode mnie” – rozpływał się nad ukochaną wiceprezydent, goszcząc w podcaście „The Megyn Kelly Show”.
Sukces w polityce Vance po części zawdzięcza właśnie charyzmatycznej żonie

Komentatorzy z USA podkreślają, że ogromny sukces w polityce Vance po części zawdzięcza właśnie charyzmatycznej żonie. Media zza oceanu ochoczo określają jej historię jako „spełnienie amerykańskiego snu w najlepszym wydaniu”. Tuż po ogłoszeniu kandydatury męża w wyścigu prezydenckim, Usha zdradziła w rozmowie z Fox News, że nigdy nie marzyła o tym, by zostać amerykańską drugą damą. „To dla nas niesamowita przygoda. Mnóstwo ludzi nas wspiera i pomaga nam odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości, za co jestem ogromnie wdzięczna. Nie spodziewaliśmy się, że tak potoczy się nasze życie. Chcieliśmy założyć rodzinę i być praktykującymi prawnikami” – zaznaczyła.


red./PAP