Wnuczka Trumpa "świeciła" na balu inauguracyjnym

2025-01-21 15:39:25(ost. akt: 2025-01-21 15:44:42)

Autor zdjęcia: Instagram / Pudelek

Kai Trump, czyli 17-letnia wnuczka Donalda Trumpa, której nie mogło zabraknąć na balu inauguracyjnym z okazji zaprzysiężenia swojego dziadka na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Młoda kobieta aktywnie uczestniczyła w jego kampanii wyborczej, co wzbudziło zainteresowanie opinii publicznej.
Kai, najstarsza córka Donalda Trumpa Juniora i byłej modelki Vanessy Pergolizzi, od początku wspierała dziadka, towarzysząc mu podczas licznych wydarzeń politycznych.

Jej obecność w trakcie kampanii nie umknęła uwadze mediów, które dostrzegły również wspólną pasję wnuczki i prezydenta – zamiłowanie do gry w golfa.

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa odbyło się w poniedziałek, a uroczystość zgromadziła wiele znanych osobistości. Sporym echem odbiła się między innymi kreacja Lauren Sanchez, która odważnym wyborem stylizacji wzbudziła kontrowersje.

Po oficjalnej ceremonii nadszedł czas na bardziej swobodną część obchodów – bal inauguracyjny. Wśród uczestników znalazły się m.in. Melania Trump oraz Ivanka Trump.

Kai Trump również podzieliła się swoją obecnością na tym prestiżowym wydarzeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych. 17-latka, która wkrótce osiągnie pełnoletność, zachwyciła zgromadzonych błyszczącą suknią od Sherri Hill, ozdobioną kryształkami i odważnym rozcięciem, idealnie wpisującą się w uroczysty charakter wieczoru.

źródło: Pudelek