Cenzura online: YouTube w Rosji, X w Polsce?
2025-01-12 12:19:38(ost. akt: 2025-01-12 12:27:31)
W Wenezueli komunistyczny dyktator wyaresztował właśnie liderów opozycji.
Na Białorusi treści niezgodne z linią reżimu określane są jako „ekstremistyczne” - za samo oglądanie można iść do więzienia. Funkcjonariusze często sprawdzają ludziom telefony - pokaż, co tam masz.
W Rosji rządzący szykują się do zamknięcia YouTube. Na razie co kilka dni spowalniają prędkość transmisji o 80 procent.
Dlaczego doniesienia ze świata dyktatur od roku brzmią dla nas tak niepokojąco znajomo?
Bezprawne, siłowe przejęcie mediów publicznych otworzyło okres wprowadzenie faktycznego stanu wojennego przez Donalda Tuska. Następnie zaatakowano kolejne instytucje - prokuraturę (skutecznie), Trybunał Konstytucyjny i Narodowy Bank Polski (na razie nieskutecznie). Politycy opozycji są wskazywani przez rządzących jako cel dla policji i śledczych, wyroki zapadają w głowie premiera, przebrana za wymiar sprawiedliwości linia produkcyjna władzy je realizuje.
Nieudolne rządy, a w części po prostu zależne od sił zewnętrznych, nie tylko nie realizują złożonych obywatelom obietnic ale także nie są w stanie utrzymać wypracowanego za rządów Prawa i Sprawiedliwości poziomu życia. W efekcie poparcia dla władzy spada dramatycznie. Ta sięga więc po coraz więcej przemocy, budzi się też w niej irytacja na niezależny wolny obieg informacji. Taki jak na portalu X, być może niedługo także na Facebooku. Zwalczane są media takie jak telewizja wPolsce24, naszych dziennikarzy wyrzuca się z konferencji prasowych ludzi władzy.
Michał Karnowski
Dzięki portalowi wPolityce.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez