Dlaczego Edyta Górniak nie pojawiła się imprezie sylwestrowej w telewizji?

2025-01-01 13:22:01(ost. akt: 2025-01-01 13:32:50)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Newseria.pl

Edyta Górniak zaskoczyła fanów, rezygnując z tradycyjnych sylwestrowych występów telewizyjnych. Tym razem artystka wybrała kameralny koncert na prywatnym balu, stawiając na luksus i komfort.
Edyta Górniak, jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich wokalistek, zaskoczyła swoich fanów, zmieniając sposób obchodzenia Sylwestra. Zamiast tradycyjnych koncertów telewizyjnych, które były jej stałym punktem programu w ostatnich latach, artystka wybrała bardziej kameralne i ekskluzywne świętowanie Nowego Roku.

Jak podaje „Super Express”, Górniak przyjęła zaproszenie od trójmiejskiego milionera, aby wystąpić na jego prywatnym balu. Na tym wyjątkowym wydarzeniu, w romantycznej scenerii ozdobionej setkami świec, artystka zaśpiewa w towarzystwie pianisty Pawła Tomaszewskiego. Występ zaplanowano jeszcze przed północą, by wspólnie z gośćmi celebrować wejście w 2024 rok.

Organizatorzy zadbali o każdy szczegół, aby zapewnić artystce pełen komfort. Górniak została przewieziona limuzyną i zakwaterowana w luksusowym apartamencie nad morzem. Na Instagramie pochwaliła się bukietami kwiatów, które otrzymała na powitanie, co podkreśliło wyjątkowy charakter tego wydarzenia.

Już wcześniej artystka wyrażała chęć spędzenia Sylwestra w bardziej komfortowych warunkach, unikając telewizyjnych scen i surowych warunków plenerowych. W rozmowie z JastrząbPost przyznała, że chciała doświadczyć bardziej intymnej formy sylwestrowego koncertu.

Podkreśliła, że chciała doświadczyć Sylwestra w zupełnie nowy sposób. Wyraziła radość z możliwości zagrania na eleganckim balu, gdzie nie musi obawiać się trudnych warunków pogodowych czy scenicznych.

Przyznała, że od dawna marzyła o tym, by zamiast marznąć w plenerze, móc cieszyć się ciepłą, komfortową atmosferą. Wokalistka wspomniała, że przygotowania do tego wieczoru sprawiły jej wiele przyjemności – wyobrażała sobie, jak ubiera się wygodnie, ale stylowo, i jak później wspólnie z gośćmi wznosi toast za Nowy Rok.

Zwróciła uwagę, że taki sposób świętowania pozwala jej w pełni delektować się chwilą i czerpać radość z muzyki oraz towarzystwa.

Po występie Edyta Górniak planuje pozostać na przyjęciu, delektując się szampanem i spędzając czas w towarzystwie zaproszonych gości. Jak informuje „Super Express”, artystka w pełni cieszy się nową formą świętowania, stawiając na ciepłą i elegancką atmosferę.

Źródło: Jastrząb Post/Super Express