Wstrząsające wyznania Mansona wyjawiają kolejne zabójstwa

W nieopublikowanym do tej pory nagraniu więziennym, które znalazło się w nowym dokumencie „Making Manson”, Charles Manson, jedna z najbardziej mrocznych postaci dwudziestego wieku, przyznaje się do udziału w kolejnych morderstwach. „Zostawiłem kilku martwych ludzi na plaży w Meksyku” – mówi w nagraniu, wyjawiając nieznane dotąd szczegóły ze swojego życia i opisując bezwzględność swoich czynów.

Manson sam nie brał bezpośredniego udziału w zbrodniach, ale nakłaniał członków swojej sekty do strasznych morderstw, za co został skazany na dożywocie. W 1969 roku jego wyznawcy, znani jako Rodzina Mansona, zamordowali dziewięć osób, w tym ciężarną aktorkę Sharon Tate, żonę Romana Polańskiego.

Nowe nagrania sugerują, że działalność Mansona była bardziej brutalna, niż wcześniej sądzono. Były współwięzień Mansona, Phil Kaufman, określił go jako „bardzo dobrego w byciu złym”, podkreślając jego manipulatorskie umiejętności. Dokument „Making Manson”, dostępny na platformie Peacock, przybliża nieznane dotąd fakty z życia Mansona, rzucając nowe światło na makabryczną działalność sekty.

Źródło: BBC