Milion dolarów kontra tysiąc dla Sanah

2024-10-31 15:37:34(ost. akt: 2024-10-31 15:39:32)

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

Andrea Bocelli niezmiennie przyciąga rzesze fanów, ale to jego syn Matteo staje się coraz bardziej rozpoznawalną postacią na scenie. Wraz z Sanah występuje w Stanach Zjednoczonych, gdzie ich wspólna trasa, choć spektakularna, ujawnia duże różnice w gażach i warunkach kontraktowych. Czy udział w trasie Bocellich to dla Sanah droga na amerykański rynek muzyczny, czy raczej trudna próba?
Andrea Bocelli, mający 66 lat, niezmiennie cieszy się ogromną popularnością na światowej scenie muzycznej. Sympatię i uznanie zdobywa także jego syn Matteo, którego kariera rozwija się w szybkim tempie. Matteo już niebawem wystąpi ponownie u boku polskiej artystki Sanah, choć, jak się okazuje, ich wspólna amerykańska trasa ma swoje cienie i blaski.

Jak informuje shownews.pl, Bocelli senior za każdy koncert otrzymuje honorarium w wysokości około miliona dolarów, podczas gdy wynagrodzenie Sanah wynosi "jedynie" 10 tysięcy dolarów. Warunki kontraktowe włoskiego tenora obejmują również zakwaterowanie na najwyższym poziomie – pięciogwiazdkowy apartament o powierzchni co najmniej 200 metrów kwadratowych, wyposażony w fortepian, z całodobowym dostępem do hotelowego centrum fitness i restauracji z szefem kuchni na wyłączność.

Informator portalu dodał, że choć Sanah otrzymuje znacznie mniejsze wynagrodzenie, to mimo wszystko zyskuje – zarówno na darmowej promocji, jak i szansie zaprezentowania swojego talentu amerykańskiej publiczności. „Amerykanie uwielbiają koncerty w okresie świątecznym, a włoska kultura, z której wywodzi się Bocelli, jest tam szczególnie ceniona, zwłaszcza wśród osób o włoskich korzeniach. Dla młodej polskiej wokalistki to wyjątkowa okazja i znaczący krok naprzód” – podsumował informator.

Źródło: O2/Shownews.pl