Partie wybierają swoich kandydatów
2024-10-24 12:38:36(ost. akt: 2024-10-24 12:48:27)
Według informacji Wirtualnej Polski, w prawyborach PiS rozważanych jest trzech kandydatów, a decyzja o głosowaniu jest bliska, choć jeszcze nie zapadła. Jeśli zostanie podjęta, głosowanie może odbyć się już w najbliższy weekend. Z kolei Koalicja Obywatelska planuje zaprezentować swojego kandydata 7 grudnia.
PiS rozważa przeprowadzenie prawyborów prezydenckich, ale ostateczna decyzja zależy od prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Plan zakłada głosowania na zjazdach okręgowych, które mogą rozpocząć się już w najbliższy weekend. Członkowie partii mieliby wybierać spośród trójki kandydatów: Przemysława Czarnka, Tomasza Bocheńskiego i Karola Nawrockiego, choć pojawiają się również nazwiska Zbigniewa Boguckiego i Marcina Przydacza. Największe szanse ma obecnie Czarnek, choć jego kandydatura budzi kontrowersje – zwolennicy wskazują, że zmobilizuje elektorat PiS i odbierze głosy Konfederacji, przeciwnicy obawiają się jednak, że zmobilizuje wyborców opozycji.
Pomysł prawyborów w PiS jest częścią wewnętrznej rywalizacji w partii. Według źródeł wp.pl, koncepcja pochodzi od Elżbiety Witek i Jacka Sasina, którzy chcą zabezpieczyć wybór Przemysława Czarnka przed ingerencją Mateusza Morawieckiego. Premier rzekomo sprzeciwia się prawyborom, obawiając się, że zwycięzca zyska silny mandat, co zagrozi jego pozycji. Przeciwnicy Morawieckiego podejrzewają, że jego celem jest eliminacja słabszych kandydatów, aby samemu objąć nominację na początku przyszłego roku. Zwolennicy premiera jednak kwestionują tę tezę, wskazując, że porażka lub niski wynik w wyborach mogłyby osłabić zarówno Czarnka, jak i Morawieckiego.
Paradoksalnie w scenariuszu prawyborów mógł zamieszać Donald Tusk swoim wpisem w serwisie X (dawniej Twitter - red.).
[tweet]https://tweet.com/donaldtusk/status/1849011815750996369[/tweet]
Premier potwierdził termin prezentacji kandydata KO, co może skłonić PiS do opóźnienia własnej decyzji, aby lepiej dostosować strategię. W takim przypadku ostateczny wybór mógłby zostać podjęty przez kierownictwo partii, bez przeprowadzania prawyborów. W PiS panuje przekonanie, że KO postawi na Rafała Trzaskowskiego, co sugerują badania wskazujące jego przewagę – w jednym z nich uzyskał 28,5% poparcia, podczas gdy Mateusz Morawiecki zdobył niespełna 8%. Osoby związane z Trzaskowskim również dysponują podobnymi wynikami. Dodatkowo, część wyborców uważa, że wybory z 2020 roku były nieuczciwe, a obecne mają "naprawić" tę sytuację.
Rafał Trzaskowski zwiększa swoją aktywność poza Warszawą, spotykając się z mieszkańcami, jak ostatnio w Bielsku-Białej. Jednak Radosław Sikorski również ma prezydenckie ambicje. W programie "Trójkąt polityczny" w TVP Info unikał bezpośredniego porównania z Trzaskowskim, podkreślając, że prezydent powinien wypełniać swoje konstytucyjne obowiązki, a nie blokować ustaw jednej partii. Zaznaczył, że każdy z trzech potencjalnych kandydatów opozycji mógłby spełnić tę rolę.
Koalicja Obywatelska zwleka z ostateczną decyzją o kandydacie, planując ogłosić ją tuż przed świętami, aby temat był obecny w świątecznych rozmowach. Podobnie sytuacja wygląda w Trzeciej Drodze. Szymon Hołownia poważnie rozważa start, ale podkreśla, że decyzja zapadnie w ciągu kilku tygodni. Jak mówi, nie zamierza przedłużać rozważań, a obecnie skupia się na rozmowach z ludźmi, ponieważ nie ufa sondażom. Hołownia zaznacza, że byłby gotów rywalizować z kandydatami PiS, takimi jak Czarnek czy Nawrocki, i liczy na przełamanie politycznego duopolu. Zdaniem części komentatorów, istnieje szansa, że kandydat spoza głównej stawki może wprowadzić zamieszanie, co sugerują badania wskazujące na zmęczenie i rozczarowanie części wyborców.
Sondaż dotyczący przepływów wyborców pokazuje, że blisko jedna trzecia wyborców KO z października 2023 roku nie oddałaby na nią głosu ponownie, a podobna sytuacja dotyczy około jednej czwartej wyborców PiS, Lewicy i Konfederacji. To wskazuje na możliwość zmian na scenie politycznej. Zdaniem rozmówcy wp.pl z PiS, jeśli pojawi się silny kandydat spoza głównych partii, może on wygrać wybory. Jako przykład wskazuje znanego przedsiębiorcę.
Źródło: WP.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez