Ucieczka Al Pacino: jak aktor uniknął porwania

W swojej nowo wydanej autobiografii „Sonny Boy", Al Pacino opowiada o jednym z najbardziej przerażających momentów swojego życia. Zdarzenie miało miejsce po zakrapianym wieczorze, który aktor spędził z Richardem Hackmanem Będąc pod wpływem alkoholu, aktor, już wtedy znany z roli w „Ojcu chrzestnym", stracił orientację i nie mógł znaleźć drogi do domu, aż niespodziewanie nieznajoma kobieta zaoferowała, że go podwiezie. Pacino, nie podejrzewając niczego złego, wsiadł bez wahania do jej samochodu.

Już po chwili okazało się, że kobieta miała zupełnie inne plany. „Zamierzam cię porwać” — powiedziała wprost. Mimo stanu upojenia Pacino zdał sobie sprawę z niebezpieczeństwa sytuacji, w której się znalazł, i postanowił działać. Otworzył drzwi jadącego samochodu, gotów wyskoczyć, aby ratować swoje życie. Dopiero wtedy kobieta wycofała się z planu porwania i odwiozła aktora do domu.

Pacino opowiada, że zdarzenie to było jednym z wielu niebezpiecznych sytuacji, jakie spotkały go w życiu. „Wydawało się, że regularnie oszukiwałem śmierć” – dodaje. Książka ujawnia wiele innych trudnych momentów z życia aktora, w tym jego młodzieńcze lata w Nowym Jorku oraz problemy finansowe.

Źródło: Page Six