Żołnierz WOT oskarżony o okradanie powodzian

2024-10-14 08:18:17(ost. akt: 2024-10-14 08:41:08)

Autor zdjęcia: red.

Jedna czarna owca może wizerunkowo zaszkodzić wszystkim. Żołnierz nie zdawał sobie nawet sprawy, że jego złodziejski wybryk położy się cieniem na całą formację.
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała żołnierza 7. Brygady Obrony Terytorialnej, któremu zarzuca się okradanie powodzian na Dolnym Śląsku. Jak podaje Onet.pl, łupem żołnierza miały paść także dary dla powodzian. - Żandarmeria Wojskowa prowadzi postępowanie wyjaśniające – przekazały Wojska Obrony Terytorialnej w komunikacie prasowym.

O zatrzymaniu żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej poinformował najpierw Onet.pl. Jak przekazał portal, mężczyzna zamiast pomagać powodzianom miał ich okradać, a łupem miały nawet paść dary dla poszkodowanych w wyniku wielkiej wody. Według informacji redakcji jedną z osób, która złożyła zawiadomienie w sprawie, jest kierowca wojskowego jelcza, który na polecenie oficera wiózł zrabowane mienie. Rzeczy miały być wiezione na prywatną posesję. O całej sprawie powiadomili podkomendni oficera.

WOT wydał komunikat prasowy, w którym poinformowano, że podejrzany o kradzież żołnierz został zatrzymany.

- Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej od pierwszych dni kryzysu powodziowego są na czele linii wsparcia organów administracji publicznej i lokalnych społeczności na południu i zachodzie Polski. Wsparcie to szczególnie dotyczy niesienia pomocy tym, którzy stracili swoje mienie i dorobek życia. Sytuacją nadzwyczajną i zaskakującą zarówno dla Dowództwa WOT jak i żołnierzy zaangażowanych w op. FENIKS, było pojawienie się informacji o podejrzeniu przywłaszczenia mienia przeznaczonego dla poszkodowanych wskutek powodzi, którego miał dopuścić się żołnierz 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W związku z tą informacją Żandarmeria Wojskowa zatrzymała żołnierza 7PBOT i rozpoczęła postępowanie wyjaśniające - przekazano w oświadczeniu Wojsk Obrony Terytorialnej.

Jak podkreślono, WOT sprzeciwia się zachowaniom, o które oskarżony jest żołnierz 7. Brygady Obrony Terytorialnej. Zapowiedziano również kolejne kroki w sprawie.

- Z chwilą potwierdzenia się dokonania aktu kradzieży każdy żołnierz Wojska Polskiego ponosi pełną odpowiedzialność za swój czyn. Skutkiem złamania prawa jest natychmiastowe wydalenie ze służby i postępowanie karne. Po potwierdzeniu się zarzutów przez Żandarmerię Wojskową i prokuratora, Dowódca WOT zawnioskuje o wydalenie żołnierza ze służby – poinformowano.

Zatrzymany oficer był dowódcą oddziału, zajmującego się wsparciem mieszkańców Stronia Śląskiego, które zostało poważnie zniszczone podczas powodzi. Sprawę żołnierza WOT prowadzi Wydział Oddział Żandarmerii Wojskowej w Gdyni.