Sikorski interweniował ws. ekstradycji z Emiratów pirata drogowego
2024-09-26 11:10:05(ost. akt: 2024-09-26 11:13:00)
- Uzyskałem od Zjednoczonych Emiratów Arabskich zapewnienie dochowania wszystkich procedur w sprawie ekstradycji podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 Sebastiana M. - oznajmił w środę minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski po spotkaniu z emirackim szefem MSZ.
Sikorski zdał w środę 25 września 2024 roku relację ze swojego spotkania z szefem dyplomacji ZEA - Abdullahem ibn Zajidem al-Nahajjanem w Nowym Jorku na marginesie tygodnia wysokiego szczebla otwarcia sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jak podkreślił, w rozmowie z ministrem poruszył temat ekstradycji Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie wypadku na A1 we wrześniu 2023, w wyniku którego zginęła trzyosobowa rodzina. Łódzki biznesmen zbiegł do Dubaju, gdzie przebywał przez pewien czas w areszcie, lecz uzyskał później status rezydenta kraju.
Sikorski powiedział, że w rozmowie z szejkiem Abdullahem wspierał starania ministerstwa sprawiedliwości o doprowadzenie podejrzanego przed polski wymiar sprawiedliwości.
- Uzyskałem zapewnienie od ministra ZEA, że dopełnione zostaną wszystkie procedury, że sprawdzona zostanie cała dokumentacja i że oczywiście decyzja należy do sądu, ale że władze Emiratów będą tę kwestię będą miały pod osobistym nadzorem, tak żeby nie zaważyła ona na stosunkach z tym zaprzyjaźnionym krajem - oznajmił Sikorski w wideo zamieszczonym na portalu X.
Obok spotkania z emirackim ministrem, Sikorski spotkał się w środę również ze swoimi odpowiednikami z Kenii, Rwandy, Jordanii, Czadu i Azerbejdżanu. Wbrew pierwotnym zapowiedziom na czwartek przesunięte zostało jego spotkanie z szefem MSZ Chin - Wangiem Yi.
Szef polskiej dyplomacji zabrał również głos na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych zorganizowanym przez brazylijską prezydencję grupy G20. Sikorski apelował w swoim przemówieniu między innymi o zwiększenie reprezentacji państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej w ramach grupy.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez