Dwa ciała znalezione w polu kukurydzy w Niemczech. Jedna z ofiar to Polak

2024-09-26 10:50:49(ost. akt: 2024-09-26 11:03:03)

Autor zdjęcia: pixabay

Tatuaż demona w kobiecej postaci pomógł niemieckim śledczym ustalić tożsamość jednego z dwóch mężczyzn, których ciała zostały znalezione na skraju pola kukurydzy niedaleko Münster. Badania DNA potwierdziły, że to 25-letni mężczyzna pochodzący z okolic Gdańska.
Po ponad dwóch tygodniach od makabrycznego odkrycia dwóch ciał w polu kukurydzy w Gronau, w Nadrenii Północnej-Westfalii, niemiecka policja ujawniła tożsamość jednego z zmarłych. To 25-letni Polak, pochodzący z okolic Gdańska.

Śledczy nie ustalili, kiedy mężczyzna opuścił Polskę, ani czy przybył do Niemiec na stałe, czy tylko przejazdem. Wstępne ustalenia wskazują, że wcześniej przebywał także w Holandii.

Identyfikację mężczyzny umożliwił charakterystyczny tatuaż na prawym przedramieniu, przedstawiający kobietę z rogami, będącą wizerunkiem sukkuba — demona przybierającego postać pięknej kobiety. Tożsamość 25-latka potwierdziły badania DNA, które przeprowadzono po pobraniu próbek od jego krewnych.

Niemiecka policja nie ma informacji na temat drugiego zmarłego ani nie podaje, co mogło być przyczyną ich śmierci.

Wszystko wskazuje na to, że ciała mogły leżeć w polu kukurydzy nie dłużej niż tydzień przed ich odkryciem. Zostały wykopane na skraju pola 8 września przez psa, wyprowadzanego na wieczorny spacer przez dwie kobiety.

Aby ustalić tożsamość zmarłych, śledczy podali, że mężczyźni w chwili śmierci mieli od 25 do 35 lat i obaj mieli rudawy zarost.

Jeden z nich miał około 2 m wzrostu, był muskularnej budowy ciała i ważył 100 kg. Drugi miał około 190 cm wzrostu, ważył 90 kg i również był dobrze umięśniony.

Na ciele drugiego mężczyzny znajdowały się liczne tatuaże, w tym krzyż, napisy, cyfry oraz wspomniany wcześniej wizerunek demona.

Źródło: RMF24