Zadławił się połykając woreczek z narkotykami

2024-09-11 10:37:29(ost. akt: 2024-09-11 10:37:38)

Autor zdjęcia: PAP

26-latek zadławił się w trakcie policyjnej kontroli w Miechowie (Małopolskie), połykając woreczek z marihuaną. Mężczyznę najpierw ratowali policjanci, którzy prowadzili kontrolę drogową, a następnie przewieziono go do szpitala. Postawiono mu zarzut posiadania narkotyków.
Jak poinformowała w środę Anna Zięcik z zespołu prasowego małopolskiej policji, do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na jednej z ulic w Miechowie. Tamtejsi policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy, w którym z tyłu podróżował 26-latek.

Mężczyzna na widok funkcjonariuszy zaczął się nerwowo zachowywać, a następnie wyjął z saszetki zawiniątko, które włożył do ust; chwilę potem zaczął się krztusić, a wysiadając z samochodu osunął się na ziemię. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie.

"W trakcie udzielania pomocy, z kieszeni 26-latka wypadł woreczek strunowy z zawartością suszu koloru zielono-brunatnego, a chwilę później w ubraniu mężczyzny miechowscy funkcjonariusze znaleźli kolejny woreczek strunowy z taką samą zawartością" - przekazała Zięcik.

26-latek został przewieziony przez pogotowie do szpitala. Tam stwierdzono, że zadławił się woreczkiem z narkotykami.

Po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że zatrzymany jest poszukiwany do odbycia kary trzech miesięcy więzienia. Po opuszczeniu szpitala postawiono mu także zarzut dotyczący posiadania narkotyków.

26-latek został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odsiedzi zasądzoną wcześniej karę trzech miesięcy pozbawienia wolności. Za popełnione przestępstwo narkotykowe grozi mu dodatkowo do trzech lat więzienia.

PAP/ga