Jest postanowienie o poszukiwaniu listem gończym b. prezesa RARS Michała Kuczmierowskiego

2024-08-27 10:54:22(ost. akt: 2024-08-27 11:08:48)

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

Prokurator wydał w poniedziałek postanowienie o poszukiwaniu listem gończym Michała Kuczmierowskiego, byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych - poinformowała Prokuratura Krajowa na platformie X.
Oprócz byłego prezesa RARS w sprawie podejrzany jest też biznesmen Paweł Sz.

"Mamy podejrzenia, gdzie obaj panowie mogą się znajdować. Natomiast tymi podejrzeniami się nie dzielimy" - powiedział w poniedziałek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Piotr Nowak.

Przekazał, że prokurator jeszcze nie zdecydował, czy będzie wnosił do sądu o wydanie europejskiego nakazu aresztowania.

Pytany był też o ewentualne wydanie listów żelaznych dla Kuczmierowskiego i dla Pawła Sz. "Wnioski kieruje się do sądu. My jesteśmy stroną. Możemy wyrazić swoje stanowisko co do wniosku" - odpowiedział. Przekazał, że ma wiedzę, głównie z sądu, że taki wniosek wobec Pawła Sz. wpłynął. "Natomiast gospodarzem w tym przypadku jest sąd" - podkreślił rzecznik PK.

List żelazny to - według prawniczej definicji - specjalny dokument, przyrzekający oskarżonemu pozostawanie na wolności do prawomocnego zakończenia procedury karnej, oskarżony zobowiązuje się zaś odpowiadać w procesie z wolnej stopy.

Prok. Nowak poinformował w poniedziałek, że poszukiwania będzie realizowała Komenda Stołeczna Policji. "Jeszcze dzisiaj ten list gończy zostanie opublikowany na stronach KSP" - dodał.

Potwierdził również, że obrońca Kuczmierowskiego kontaktował się z prokuraturą.

W czwartek, 22 sierpnia, sąd na wniosek prokuratora zgodził się na zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec byłego prezesa RARS, co pozwoliło na wszczęcie jego poszukiwań listem gończym. Obrońca Kuczmierowskiego zapowiedział zażalenie.

Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w RARS i zarzutami m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Miejsce pobytu Michała Kuczmierowskiego, a także innego podejrzanego w tej sprawie Pawła Sz., jest nieznane. Za zarzucane obu podejrzanym czyny grozi do 10 lat więzienia.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęła 1 grudnia 2023 r. Prokuratura Regionalna w Warszawie. W kwietniu 2024 r. sprawę przejął Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Katowicach.

Śledztwo dotyczy m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i procedowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego, od 23 lutego 2021 r. do 27 listopada 2023 r. w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Podstawą wszczęcia śledztwa były zgromadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne materiały o charakterze niejawnym oraz dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Na dalszym etapie śledztwa GIIF złożył dwa kolejne zawiadomienia o podejrzeniu "prania brudnych pieniędzy".

W lipcu prokuratura postawiła dyrektorce biura zakupów RARS Justynie G. i kierowniczce z tego biura Joannie P. zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, co miało polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrahentów RARS w związku z realizacją grantu unijnego w kwocie 114 milionów euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla Ukrainy.
PAP/ag