Tragedia w Grecji. 44-latek z Polski zginął we wstrząsających okolicznościach

2024-08-23 10:50:42(ost. akt: 2024-08-23 10:52:11)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay

44-letni Polak zginął podczas wakacji w Grecji, o czym informuje serwis ilialive.gr, podając szczegóły tego tragicznego wydarzenia. Z doniesień wynika, że do śmierci doszło w dramatycznych okolicznościach.
— Niewyobrażalna tragedia miała miejsce w środę w rejonie Skafidii — przekazuje ilialive.gr. Zdarzenie miało miejsce na plaży jednego z tamtejszych kompleksów hotelowych.

Polski turysta zginął w morzu, w którym kąpał się po raz pierwszy. Według ustaleń, 44-letni mężczyzna próbował ratować swoje dzieci, które znalazły się w niebezpieczeństwie z powodu fal. Niestety, jego heroiczna akcja zakończyła się tragicznie – mężczyzna utonął.

Do tragedii doszło w dniu, w którym rodzina z trójką dzieci przybyła na upragnione wakacje w Grecji. Morze, które w południe stawało się coraz bardziej niespokojne, zaczęło tworzyć niebezpieczne fale ukrywające silne prądy morskie. Około godziny 14:00 Polak zauważył, że jego dzieci mogą być zagrożone i natychmiast ruszył im na ratunek, wspólnie z ratownikami.

Dzieci szybko znalazły się na brzegu, jednak mężczyzna ponownie zaniepokoił się o ich bezpieczeństwo, gdyż jedno z dzieci mogło ponownie wejść do wody.

W nieznanych jeszcze okolicznościach, 44-latek został porwany przez fale i prądy morskie, co doprowadziło do jego utonięcia.

Rodzinne wakacje zakończyły się tragicznie. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Pyrgos, gdzie stwierdzono jego zgon.