Top of the Top Sopot Festival w ogniu krytyki. Poszło o nagłośnienie

2024-08-21 12:26:24(ost. akt: 2024-08-21 13:38:56)

Autor zdjęcia: pixabay

Top of The Top Sopot Festival, jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń muzycznych lata, rozpoczął się z wielkimi nadziejami, ale już po pierwszym dniu pojawiły się liczne skargi na jakość dźwięku. Krytyka dotycząca słabego nagłośnienia, które utrudniało odbiór występów gwiazd takich jak Kayah, Sylwia Grzeszczak czy Lady Pank, nie ustała również drugiego dnia festiwalu. Widzowie w mediach społecznościowych nie szczędzą uwag na temat technicznych niedociągnięć, co może poważnie wpłynąć na reputację wydarzenia i jego przyszłą atrakcyjność.
Lato obfituje w imprezy plenerowe, a jednym z najważniejszych wydarzeń jest Top of The Top Sopot Festival. Organizowany od 1961 roku festiwal muzyczny zawsze wzbudza ogromne emocje i jest szeroko komentowany w mediach.

Czterodniowe widowisko rozpoczęło się w poniedziałek, 19 sierpnia i, mimo plejady występujących na scenie gwiazd, wywołało skrajne emocje. Wszystko przez liczne wpadki, nieudane występy i techniczne niedogodności. Niestety, zdaje się, że po drugim dniu Top of the Top Sopot Festival 2024 media społecznościowe TVN również zaleje fala krytyki.

Pierwszego dnia Top of the Top Sopot Festival na scenie wystąpili m.in. Kayah, Sylwia Grzeszczak, Kwiat Jabłoni, Natalia Nykiel, Sarsa, a także zespoły Wilki i Lady Pank. Już na początku festiwalu pojawiły się liczne skargi na słabe nagłośnienie, które utrudniało słuchanie występów. W mediach społecznościowych TVN nie brakowało krytycznych komentarzy dotyczących jakości dźwięku, z apelami o poprawę realizacji audio.

Już po kilku minutach drugiego dnia Top of the Top Sopot Festival 2024 media społecznościowe zalała fala negatywnych komentarzy, podobnie jak po pierwszym dniu. Krytyka koncentruje się na słabym nagłośnieniu koncertu, które, pomimo licznych skarg, nie zostało poprawione przez produkcję. Widzowie skarżą się na zakłócenia, dudnienie i pogłos, co sprawia, że odbiór dźwięku jest wyjątkowo nieprzyjemny. Opinie są jednoznaczne: jakość dźwięku pozostawia wiele do życzenia, a problemy techniczne są poważnym rozczarowaniem.

— Tragedia, prowadzący dramat, a wykonawcy poza Kasia Kowalską i Agnieszka Chylińska tragedia...— czytamy w komentarzach.

— Dramat dźwięk dno — pisze kolejny widz festiwalu.

— Dzwięk w transmisjach TVN z takich koncertów jest dramatyczny, spłaszczony, brak dynamiki, wszystko brzmi tak samo, rockowe piosenki brzmią jak chill. Podobnie było z transmisjami z Sylwestra. Był Oskar Cyms, wrzucilem to samo z YT i to przepaść. Szkoda... — czytamy w kolejnym komentarzu.

— Z ciekawości włączyłem festiwal Top of the Top.Chyba nigdy nie widziałem tak słabych i żenujących wykonawców i prowadzących w trakcie koncertu o Bursztynowego Słowika. Szkoda. Porażający brak profesjonalizmu, gustu, talentu i wszystkiego co by dawało prawo do występ na jakiekolwiek scenie. Nigdy więcej — pisze kolejny słuchacz.

— Czemu takie tragiczne nagłośnienie, w domu zero emocji jakby przytłumiony dźwięk — czytamy.

Jeśli na festiwalu w Sopocie nagłośnienie będzie słabe, a artyści nie zaprezentują się profesjonalnie, wydarzenie straci na artystycznej atrakcyjności i komercyjnej wartości. Odpowiednie udźwiękowienie i wysoki poziom wykonania są kluczowe dla zapewnienia widzom niezapomnianych przeżyć. W przeciwnym razie, festiwal może nie tylko zawieść oczekiwania publiczności, ale również wpłynąć negatywnie na swoją reputację oraz przyszłe zainteresowanie sponsorów i mediów.