SKANDAL NA OLIMPIADZIE! Kontrowersyjna pięściarka z Algierii zdobywa medal pomimo oskarżeń o nieuczciwość!
2024-08-03 20:20:15(ost. akt: 2024-08-03 20:21:00)
Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu emocje sięgnęły zenitu! Imane Khelif, kontrowersyjna pięściarka z Algierii, zdobyła pierwszy medal dla swojego kraju, pokonując w ćwierćfinale wagi 66 kg jednogłośnie na punkty Węgierkę Annę Hamori. Awans do półfinału oznacza co najmniej brązowy medal, ale to nie koniec emocji wokół tej zawodniczki.
Khelif na olimpijskim ringu
Imane Khelif i dwukrotna mistrzyni świata z Tajwanu, Lin Yu-ting, wywołały niemałe poruszenie swoją obecnością na igrzyskach. Obie zawodniczki zostały dopuszczone do rywalizacji w Paryżu mimo wcześniejszego wykluczenia z mistrzostw świata w 2023 roku w New Delhi. Powodem był niezaliczony test mający na celu ustalenie płci, według Międzynarodowej Federacji Boksu (IBA).
Spór na najwyższym szczeblu
Spór na najwyższym szczeblu
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) przejął kontrolę nad zawodami olimpijskimi po tym, jak w zeszłym roku pozbawił IBA statusu organu zarządzającego boksem z powodu problemów finansowych. Teraz MKOl znajduje się w centrum kontrowersji związanych z udziałem Khelif i Lin Yu-ting w igrzyskach. Premier Włoch, Giorgia Meloni, zabrała głos po walce Khelif z Włoszką Angelą Carini, która zakończyła się w 46. sekundzie pierwszej rundy. Carini wycofała się, twierdząc, że ciosy Algierki były zbyt mocne. Meloni potępiła walkę jako "nierówną".
MKOl przypomina o różnorodności
MKOl przypomina o różnorodności
W odpowiedzi na kontrowersje, MKOl przypomniał, że "kobiety mogą mieć poziom testosteronu równy poziomowi mężczyzn, będąc nadal kobietami". To stwierdzenie podkreśla, że różnorodność biologiczna wśród zawodniczek jest akceptowana i zgodna z zasadami fair play.
Khelif, pomimo kontrowersji, zdobywa serca kibiców i zapisuje się na kartach historii jako pierwsza Algierka z medalem olimpijskim. Co przyniosą kolejne walki i jak potoczą się dalsze losy tej niezwykłej zawodniczki? Śledźcie nas, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami z ringu olimpijskiego!
PAP, red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez